Temat: Piersi w miejscach publicznych

Nie rozumiem pewnej rzeczy a mianowicie zauważyłam, że jeśli dziewczyna ma ładne piersi i ubierze sobie bluzkę/sukienkę z dużym dekoltem to jest postrzegana jako pierwsza lepsza, ale się ubrała itp

Ale jak jakaś kobieta wywali publicznie cyca by nakarmić dziecko to już jest ok??? Na tym zdjęciu jeszcze to nie wygląda aż tak źle ale jak nieraz widziałam takie obleśne piersi to aż mnie brało na wymioty

 

Nie rozumiem tego. Mnie nie przeszkadza jak dziewczyna ma duzy dekolt ale karmić dziecko przy ludziach jest wręcz obleśne...



ola811022 napisał(a):

haha brak poczucia wstydu? To nie średniowiecze. Brak poczucia wstydu to by było jak by panna dała du.. w biały dzień w parku.

skromność nie ma nic wspólnego z czasami w jakich sie żyje. Choć w sumie patrząc na teraźniejsze rozpasanie i wyuzdanie... nic dziwnego, ze was faceci zostawiają

Pasek wagi

Moim zdaniem kobieta z ladnymi piersiami i dekoltem wyglada po prostu seksownie, ale kobieta karmiaca piersia nie kojarzy mi sie ani troche z niczym podniecajacym, tzn nawet nie powinno mi sie kojarzyc. Po prostu wywalony jeden cyc i buzia niemowlaka. Gdyby ta kobieta z drugiego zdjecia miala bluzke z dekoltem zamiast wywalonego cyca i dziecka, tez by seksownie wygladala. Nie ma co porownywac, dwie rozne sytuacje :D

Pasek wagi

wszystko zalezy od kontekstu.czy jest epement seksualnosci czy nie .Babka z dekoltem do pempka zaklada zeby byc podziwianą przez facetów a cycek do karmienia jest cyc= posiłek. Tak samo jak indianie z amazonskiej dzungli w tv moga byc pokazywani o kazdej porze a ludzie zachodniej kultury na golasa moga biegac dopiero po 22

Ja nie lubię dekoltów, ale kobieta to kobieta i dla mnie byłoby idealnie zachować swoją kobiecość, a nie zapominać o tym, że piersi to część intymna i wystawiać jak gdyby nigdy nic, bo dziecko. Jest owszem matką, ale dlaczego przy tej okazji zapominać, że też i przede wszystkim kobietą? O ile lepiej by to wyglądało gdyby to dziecko karmić z klasą z użyciem jakiejś chusty i w miejscu ustronnym. Ale trzęsące się cycki wystające z wielkiego dekoltu też mnie odrzucają, nie mniej niż takie ostentacyjne karmienie. Nie lubię wystawiania przesadnie cycków w jakiejkolwiek formie.

Pasek wagi

eszaa napisał(a):

ola811022 napisał(a):

haha brak poczucia wstydu? To nie średniowiecze. Brak poczucia wstydu to by było jak by panna dała du.. w biały dzień w parku.
skromność nie ma nic wspólnego z czasami w jakich sie żyje. Choć w sumie patrząc na teraźniejsze rozpasanie i wyuzdanie... nic dziwnego, ze was faceci zostawiają


Prędzej rozpasaniem i wyuzdaniem nazwę głęboki dekolt niż karmienie dziecka. 

Pasek wagi

Karmienie dziecka = rozpasanie i wyuzdanie hahaha

Pasek wagi

Tak Was te cycki zniesmaczają i oburzają, że sobie gotujecie krew zakładając taki sam temat po raz 50. Niezły pociąg do masochizmu, jeszcze fotki w gratisie, a to przecież takie bleee. 

Dla mnie mało apetyczne są kłykciny kończyste, hemoroidy, grzybica stóp, to też nie oglądam sobie takich fot codziennie do śniadania. 

Musicie chyba lubić robić z igły widły, bo raczej wstępem do dyskusji ciężko to nazwać, zwłaszcza jak przy samym wejściu leżą "wymiona".

Jak cyc matki karmiącej może byc oblesny.......... o.O

Co do karmienia dziecka w miejscu publicznym to sie zgadzam ze nie wyglada to dosc "na miejscu", ale dziecku nie wytlumaczysz, ze dostanie jesc za 10 min jak będzie w domu, ale i matki karmiace mogly by sie troche mniej afiszowac z tym.

A co do kobiet wywalajacych cyc to akurat to jest dla mnie "oblesne". Nie mam ochoty patrzec na cudze cycki, do tego  czesto stanik jest makabrycznie dobrany....zgroza!

roogirl napisał(a):

Ja nie lubię dekoltów, ale kobieta to kobieta i dla mnie byłoby idealnie zachować swoją kobiecość, a nie zapominać o tym, że piersi to część intymna i wystawiać jak gdyby nigdy nic, bo dziecko. Jest owszem matką, ale dlaczego przy tej okazji zapominać, że też i przede wszystkim kobietą? O ile lepiej by to wyglądało gdyby to dziecko karmić z klasą z użyciem jakiejś chusty i w miejscu ustronnym. Ale trzęsące się cycki wystające z wielkiego dekoltu też mnie odrzucają, nie mniej niż takie ostentacyjne karmienie. Nie lubię wystawiania przesadnie cycków w jakiejkolwiek formie.


O to, to ;) Bardzo dobrze to podsumowałaś. 
Warto pamiętać, że matka to nie tylko matka ale też osobny byt, kobieta. 

To jakiś nowy rodzaj masturbacji czy coś? Już tyle tematów na vitce o tych wstrętnych matkach karmiących było- że co myślę??? Gdzie do diabła się te tabuny bezwstydnych kobiet, "wywalających" ostentacyjnie cyce podziewają? Jak ja już jakąś gdzieś przyuważyłam to za kocykiem czy tetrą. A i tak to na *palcach jednej ręki mogę policzyć. A nawet jeżeli już by mi przyszło tego sutka zobaczyć, to jeżeli o mnie chodzi dłużej niż dzień bym o tym nie rozmyślała. Poczucie mojej estetyki obrażają obes*ane chodniki, obszczane bramy, przejścia podziemnej czy stacje pkp, PKS, jak i zarzygane... Z tym spotykam sie notorycznie, więc co mi wadzi raz na ruski rok jakaś tam matka karmiąca. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.