Temat: Na ile lat wyglądam?

Jak w temacie, zamieszczam zdjęcia bez niczego i z lekkim makijażem oczu. Dziękuję za wszystkie opinie :) i tak, wiem że wyglądam starzej, niestety niektórzy szybciej się starzeją. Zainwestowałbym w jakieś zabiegi,ale nie chce za rok czy dwa wyglądać jeszcze gorzej. I dziękuję, jeszcze nikt nie powiedział że jestem ładna czy śliczna. Miłego dnia wszystkim Wam życze.

Pasek wagi

MajowyJaj napisał(a):

Ves91 napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

menot napisał(a):

Mysthic napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

cancri napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

cancri napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Mysthic napisał(a):

Keyma wyglądasz na 40 i tyle. I zgadzam się z Nonszalancja, mocno niekorzystne foty

Bo wyglądam na tyle. Ale owal itd mam dużo lepszy od autorki. 

Jaki owal? ?

Keyma nie wytrzymasz, jak sie  nie wrabiesz komus w temat o ocenie wygladu, nie? 

Sorry, ale to mi się zarzucało chomiki kiedyś. No ja nie jestem ślepa. Autorka jest bardzo ładna wg mnie. Ale kondycję i jakość skóry mam dużo lepsza i nie będę się dalej kłócić. 

Tja...?

No tak. Moja twarz nie zwisa. 

zwisa, wstaw jeszcze raz zdjęcie przypatrując się swoim policzkom 

możemy to z przed wypełniaczy wrzucić, z przed dobrych 7-8 lat

Ja nie miałam wypełniaczy jako takich ? Wyglądam ciągle bardzo dobrze. Mam przeprosić? 

???

Ok, już się nie śmieję i przechodzę do pytania: co konkretnie twoje posty mają wnieść do wątku autorki? Nikogo to nie obchodzi, załóż swój i tam popadaj w samozachwyt.

Nie będę niczego zakładać. Mnie bawi, że kobietę wygladajaca 10 lat starzej niż ja oceniacie na mniej. Kiedyś myślałam, że to prawda, teraz widzę, jak bardzo się mnie tu nie lubi ;] 

Musisz zrozumieć, że ona nie wygląda starzej... tylko inaczej. Kwestia jedynie, majstrowania, bądź nie, przy wyglądzie.

Na pierwszym zdjeciu wygląda na 40, na tym które wstawiłaś Ty w tej bluzce w kwiatki wyglądałaś spokojnie na 40+, tyle tylko, że zrobioną.  Na drugim już wyglądałaś na 35-38, dalej na zrobioną. Zrobionym, kiedy ewidentnie widać majastrowanie, w zasadzie można nadal nadać ten sam rozstrzał wiekowy.

Poznałaśmy z koleżanką w klubie z rok temu takiego gościa, co srał kasą i akurat wszystkich znajomych zabrał tam na drinka. Coś tam sobie gadałyśmy z tym towarzystwem. Skąd wziął się temat jego wieku, nie wiem. Ale padło pytanie " a na ile wyglądam?", było widać, że jest już lekko posunięty w czasie, ale ZROBIONY. Miał zrobione policzki, zapewne lifiting, no było to widać. Ja kłamać nie umiem, więc odpowiedziałm "zrobione/poprawiane 45", okazało się, że miał 48lat. Czy wyglądał atrakcyjniej niż gdy nic nie robil? Nie wiadomo. Ale było widać, że wiek jest już jaki jest mniej więcej, tyle, że był zrobiony;)

MajowyJaj napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Keyma, Ty jesteś jak ta szefowa z tego mema:

Zawsze obrażasz się jak ktoś zgadnie Twój wiek, bo według Ciebie powinni wszyscy mówić, że wyglądasz na dużo mniej ;) Skoro nie mówią, to znaczy że albo nie wyglądasz, albo jesteś mniej fotogeniczna niż Ci się wydaje ;)

Ja wyglądam na żywo na mniej, naprawdę. I zawsze to słyszę. 

A ty nadal nie rozumiesz, że porównywanie się z naturalną kobietą, niekorzystającą z medycyny estetycznej (tak jak ty), nie ma tu najmniejszego sensu? 😂


Pasek wagi

AnabelLee napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Keyma, Ty jesteś jak ta szefowa z tego mema:

Zawsze obrażasz się jak ktoś zgadnie Twój wiek, bo według Ciebie powinni wszyscy mówić, że wyglądasz na dużo mniej ;) Skoro nie mówią, to znaczy że albo nie wyglądasz, albo jesteś mniej fotogeniczna niż Ci się wydaje ;)

Ja wyglądam na żywo na mniej, naprawdę. I zawsze to słyszę. 

ja pr*l Keyma w kółko gadasz jedno i to samo. Jakbyś rzecczywiście się cieszyła swoim wyglądem (i życiem), to byś nie musiała dodawać co chwilę nowego posta o tym i wrzucać zdjęć. Tak jakbyś sama siebie starała przekonać (gadając z botami).

Ja mam to gdzieś, bo zawsze słyszę komplementy. Irytuje mnie Vitalia, że te baby tu mnie oceniają staro. A potem inna baba wrzuci tu zdjęcie i nagle ma 30 lat. Tu na Vitalii się nabawiłam kompleksów i staram się ich pozbyć, ale to się nie stanie. 


AnabelLee napisał(a):

ja pierdziu jakie nieprzyjemne komentarze. Wszystkie laski w komentarzach wytykają "zwisy", "zmarszczki", brrrr. Aż strach to czytać. Normalnie botoksowy terror. Nigdy bym nie wrzuciła własnego zdjęcia tutaj bo zjeba jest niesamowita.

też jestem ciekawa, gdzie te dziewczyny widzą na ulicy takie 50-tki. 

Na tym co teraz wrzuciłaś wyglądasz na 33-35lat jak Cie to pocieszy :) I jakos tak w miarę naturalnie.

MajowyJaj napisał(a):

AnabelLee napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Keyma, Ty jesteś jak ta szefowa z tego mema:

Zawsze obrażasz się jak ktoś zgadnie Twój wiek, bo według Ciebie powinni wszyscy mówić, że wyglądasz na dużo mniej ;) Skoro nie mówią, to znaczy że albo nie wyglądasz, albo jesteś mniej fotogeniczna niż Ci się wydaje ;)

Ja wyglądam na żywo na mniej, naprawdę. I zawsze to słyszę. 

ja pr*l Keyma w kółko gadasz jedno i to samo. Jakbyś rzecczywiście się cieszyła swoim wyglądem (i życiem), to byś nie musiała dodawać co chwilę nowego posta o tym i wrzucać zdjęć. Tak jakbyś sama siebie starała przekonać (gadając z botami).

Ja mam to gdzieś, bo zawsze słyszę komplementy. Irytuje mnie Vitalia, że te baby tu mnie oceniają staro. A potem inna baba wrzuci tu zdjęcie i nagle ma 30 lat. Tu na Vitalii się nabawiłam kompleksów i staram się ich pozbyć, ale to się nie stanie. 

To po co dalej tu wchodzisz? Syndrom sztokholmski? Już dawno nie widzialam większej żenady niż to co się stało w tym wątku 🤦‍♀️

Peanut_Butter napisał(a):

AnabelLee napisał(a):

ja pierdziu jakie nieprzyjemne komentarze. Wszystkie laski w komentarzach wytykają "zwisy", "zmarszczki", brrrr. Aż strach to czytać. Normalnie botoksowy terror. Nigdy bym nie wrzuciła własnego zdjęcia tutaj bo zjeba jest niesamowita.

też jestem ciekawa, gdzie te dziewczyny widzą na ulicy takie 50-tki. 

ja znam i widzę mnóstwo kobiet w granicach 50 z ładna, zdrowa w miarę jędrna buzia, które nie palą, nie piją, zdrowo się odżywiają , nie malują i nigdy się nie malowały  itd. i co najważniejsze nie majstrują przy niej 

znam też kobiety w moim wieku czy starsze i tak nie wyglądają jak autorka, z tego grona dosłownie jedna jedyna kobietą ( typ urody podobny do autorki) ma już mocno wysuszona, pomarszczona mizerna , ziemista twarz,  wygląda na znacznie starsza niż koleżanki i to się zdarza, ale z mojego doswiadczenia wynika , że wygląd autorki wskazuje na bardziej zaawansowany wiek, chociaż wiemy że jest młoda 

np. moja mama też około 50 zaczęła wyglądać tak jak autorka, przy czym już po tej 50 zmiany zachodziły dość szybko 

ja bardzo dluuuugo wyglądałam na 25 , mając 18 lat wyglądałam na 25 i mając 30 wyglądałam na 25, długo mój wygląd stał w miejscu , w granicach 33-35 to się zaczęło zmieniać i pewnie długo będę wyglądać jak teraz, a potem zaliczę szybki zjazd 


to tak jak z siwymi włosami, znam mnóstwo kobiet w granicach 40 bez ani jednego siwego włosa, w tym ja i co teraz będziesz pisać, że to niemożliwe, że gdzie to niby można spotkać takie babki 


.nonszalancja. napisał(a):

Peanut_Butter napisał(a):

AnabelLee napisał(a):

ja pierdziu jakie nieprzyjemne komentarze. Wszystkie laski w komentarzach wytykają "zwisy", "zmarszczki", brrrr. Aż strach to czytać. Normalnie botoksowy terror. Nigdy bym nie wrzuciła własnego zdjęcia tutaj bo zjeba jest niesamowita.

też jestem ciekawa, gdzie te dziewczyny widzą na ulicy takie 50-tki. 

ja znam i widzę mnóstwo kobiet w granicach 50 z ładna, zdrowa w miarę jędrna buzia, które nie palą, nie piją, zdrowo się odżywiają , nie malują i nigdy się nie malowały  itd. i co najważniejsze nie majstrują przy niej 

znam też kobiety w moim wieku czy starsze i tak nie wyglądają jak autorka, z tego grona dosłownie jedna jedyna kobietą ( typ urody podobny do autorki) ma już mocno wysuszona, pomarszczona mizerna , ziemista twarz,  wygląda na znacznie starsza niż koleżanki i to się zdarza, ale z mojego doswiadczenia wynika , że wygląd autorki wskazuje na bardziej zaawansowany wiek, chociaż wiemy że jest młoda 

np. moja mama też około 50 zaczęła wyglądać tak jak autorka, przy czym już po tej 50 zmiany zachodziły dość szybko 

ja bardzo dluuuugo wyglądałam na 25 , mając 18 lat wyglądałam na 25 i mając 30 wyglądałam na 25, długo mój wygląd stał w miejscu , w granicach 33-35 to się zaczęło zmieniać i pewnie długo będę wyglądać jak teraz, a potem zaliczę szybki zjazd 

to tak jak z siwymi włosami, znam mnóstwo kobiet w granicach 40 bez ani jednego siwego włosa, w tym ja i co teraz będziesz pisać, że to niemożliwe, że gdzie to niby można spotkać takie babki 

Noma, u mnie ta granica to 36/37. Wylazły wszystkie zmarszczki i problemy zdrowotne. 

A Siwych włosów nadal nie mam.


.nonszalancja. napisał(a):

Peanut_Butter napisał(a):

AnabelLee napisał(a):

ja pierdziu jakie nieprzyjemne komentarze. Wszystkie laski w komentarzach wytykają "zwisy", "zmarszczki", brrrr. Aż strach to czytać. Normalnie botoksowy terror. Nigdy bym nie wrzuciła własnego zdjęcia tutaj bo zjeba jest niesamowita.

też jestem ciekawa, gdzie te dziewczyny widzą na ulicy takie 50-tki. 

ja znam i widzę mnóstwo kobiet w granicach 50 z ładna, zdrowa w miarę jędrna buzia, które nie palą, nie piją, zdrowo się odżywiają , nie malują i nigdy się nie malowały  itd. i co najważniejsze nie majstrują przy niej 

znam też kobiety w moim wieku czy starsze i tak nie wyglądają jak autorka, z tego grona dosłownie jedna jedyna kobietą ( typ urody podobny do autorki) ma już mocno wysuszona, pomarszczona mizerna , ziemista twarz,  wygląda na znacznie starsza niż koleżanki i to się zdarza, ale z mojego doswiadczenia wynika , że wygląd autorki wskazuje na bardziej zaawansowany wiek, chociaż wiemy że jest młoda 

np. moja mama też około 50 zaczęła wyglądać tak jak autorka, przy czym już po tej 50 zmiany zachodziły dość szybko 

ja bardzo dluuuugo wyglądałam na 25 , mając 18 lat wyglądałam na 25 i mając 30 wyglądałam na 25, długo mój wygląd stał w miejscu , w granicach 33-35 to się zaczęło zmieniać i pewnie długo będę wyglądać jak teraz, a potem zaliczę szybki zjazd 

to tak jak z siwymi włosami, znam mnóstwo kobiet w granicach 40 bez ani jednego siwego włosa, w tym ja i co teraz będziesz pisać, że to niemożliwe, że gdzie to niby można spotkać takie babki 

z psychologicznego punktu widzenia ciekawym jest z jakich pobudek taki komentarz wyniknął. Zwłaszcza próby porównywania z innymi to najniższa, najbardziej toksyczna liga. 

MajowyJaj napisał(a):

AnabelLee napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Karolka_83 napisał(a):

Keyma, Ty jesteś jak ta szefowa z tego mema:

Zawsze obrażasz się jak ktoś zgadnie Twój wiek, bo według Ciebie powinni wszyscy mówić, że wyglądasz na dużo mniej ;) Skoro nie mówią, to znaczy że albo nie wyglądasz, albo jesteś mniej fotogeniczna niż Ci się wydaje ;)

Ja wyglądam na żywo na mniej, naprawdę. I zawsze to słyszę. 

ja pr*l Keyma w kółko gadasz jedno i to samo. Jakbyś rzecczywiście się cieszyła swoim wyglądem (i życiem), to byś nie musiała dodawać co chwilę nowego posta o tym i wrzucać zdjęć. Tak jakbyś sama siebie starała przekonać (gadając z botami).

Ja mam to gdzieś, bo zawsze słyszę komplementy. Irytuje mnie Vitalia, że te baby tu mnie oceniają staro. A potem inna baba wrzuci tu zdjęcie i nagle ma 30 lat. Tu na Vitalii się nabawiłam kompleksów i staram się ich pozbyć, ale to się nie stanie. 

I dlatego probujesz kazda, Bogu ducha winna Vitalijke, wpakowac w kompleksy.

Nikt Cie nie lubi, bo jestes menda z charakteru. Przyjmij to wreszcie do wiadomosci. Wrzucasz foty ustawione, pod odpowiednim katem i swiatlem a masz czelnosc cisnac ludziom ze spontanicznych, niewymuszonych zdjec, ze wygladaja jak kupa, podczas gdy ty sama jestes tak cudowna.

Jestes okropnym, smutnym czlowiekiem Keyma, i zadne przerobki na twarzy tego nie zmienia.

Ulus wyglada na tym zdjeciu bardzo ladnie i na swoj wiek, po prostu zrobila takie, a nie inne zdjecie, ze zmeczona mina.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.