Jak ten czas leci , już 10 października . Tak myślę , że fajnie by było, żeby waga spadała równie szybko.
Ale niestety tak nie jest. Z rana franca pokazała 100,9. W założeniach chciałam zobaczyć dwucyfrówkę .A starałam sie , jadłam mniej i zdrowiej .Ruszałam sie wiecej .Wczoraj zaliczyłam kijki 2 godziny, później pojechałam do lasu na wycieczkę rowerową .Jechałam ponad 2 godziny, ale zepsuł mi sie licznik i nie wiem ile km zaliczonych.
Niedawno miałam spotkanie z dietetykiem . Dowiedziałam sie wielu rzeczy . I muszę przyznać , że pare rzeczy mnie zaskoczyło.
1)-cukier jest najgorszą trucizna i wyrzucamy go z diety. .Trzeba przy okazji uważać na owoce w diecie -
Z TYM SIĘ ZGADZAM
2)wyrzucamy z dietycałkowicie produkty zawierające gluten (oieczywo , makarony)
-Ja uważałam , że w małych ilościach są wręcz wskazane w diecie (np makaron razowy lub ciemne pieczywo)
3) odrzucamy całkowicie mleko krowie i jego produkty. , a więc jogurty, twarogi, serki wiejskie
- Z tym trudno mi się pogodzić , bo lubię jogurty , serki i wpajano mi , że powinnam nabiał uwględniać w diecie
4) jemy wyłącznie wtedy kiedy jesteśmy głodni, możemy opuścić jakiś posiłek .
-Ja zawsze uważałam . że najlepiej jesć 5 małychposiłków dziennie i obowiazkowo śniadanie,
5) śniadanie i w ogóle dieta powinna opierać sie na produktach ziwerzecych czyli mięsko.
- Stosowałam już dietę , która opierała sie głównie na jedzeniu mięsa(dieta Gacy), ale miałam poczucie , że dieta mimo , że daje wspaniałe efekty, jest jakoś szkodliwa dla organizmu
6) owsianka na śniadanie jest złym pomysłem (produkt zawierający gluten + mleko krowie)
_ A ja byłam przekonana , że to najlepsze rozpoczęcie dnia
&) można solić( z umiarem)
_A ja starałam sie sie ograniczać sól do minimum
9) Przed ćwiczeniami jemy weglowodany ( np.kaszę z warzywami, można też ziemniaki)
-wiem , że niektórzy dietetycy nie zalecają ziemniaków, ale myślę , że bez sosu są całkiem zdrowe i nisko kaloryczne
10) Nie wszystkie ćwiczenia są dla wszystkich - niektóre moga powodować wręcz zwiekszenie wagi
-zawsze mi wpajano , ze ruch to zawsze ruch. Czyli nie ważne czy będę jeździła na rowerze, chodziła na aerobik , czy myła okna , to zawsze będę spalała kalorie, oczywiście w różnym stopniu. Ale rzeczywićie , zauwazyłam, że jak ćwiczę więcej to wcale nie chudnę więcej , a czasami zauważam wzrost wagi .
A co Wy uważacie na temat zaleceń pani dietetyk.?
corkaDantego
5 marca 2017, 01:58ta Pani dietetyk powinna się dalej szkolić
IR-KA
31 października 2016, 11:07nie wiem czy się badałaś i czy przedstawiłaś badania dietetyczce... Jeśli tak to być może zauważyła u ciebie jakąś chorobę np insulinooporność bo taka dieta właśnie jest zalecana przy IO( w moim pamiętniku jest o tym filmik )..być może podejrzewa IO czasem wskazuje na to wygląd typ jabłka otłuszczone ramiona więc może stąd jej propozycja.... ogólnie to polecam gruntownie się zbadać krzywe glukozy i insuiny tsh ft3 ft 4 (jeśli tego nie zrobiłaś) być może dietetyczka ma racje i właśnie taka dieta będzie dla ciebie najlepsza.
zmiana2010
31 października 2016, 13:40To nie była dieta tylko dla mnie. To było spotkanie o zdrowym żywieniu . Ta pani preferuje taką dietę jako sposób na życie . Sama ją stosuje i czuję się swietnie, ma mnóstwo energii.
IR-KA
31 października 2016, 15:49póki co poczytasz nic u mnie w pamiętniku bo zamieściłam link do bloga i mi zablokowali..w każdym razie ja stosuję podobną i też o niebo lepiej się czuje na takiej diecie tylko ja mam przesłanki zdrowotne i taka dieta jest dla mnie polecana... coraz więcej dietetyków obala mit piramidy. cukier to rzeczywiście samo zło i węglowodany też nawet te niby dobre nie wiem czy oglądałaś dokument "cały ten cukier"...a taka dieta jest bogata w warzywa możesz jeść ile chcesz w zasadzie bo ciężko przekroczyć zapotrzebowanie kaloryczne .. ja osobiście jem owoce w postaci jagód jabłek patrzę a ig jeden dziennie czasem dwa ale popołudniu.... wiadomo ze to nie dieta nie dla każdego ja uważam że nie ma jednej diety trzeba się wsłuchać w siebie i jak ktoś chce na siłę powiedzieć mi że dieta mniej MŻ jest idealna albo wystarczy zrezygnować z białego pieczywa mówię nie każdy jest inny... i ja póki co zaczęłam chudnąć właśnie wywalając węglowodany do minimum......
mika75
27 października 2016, 17:10ta moda na bez glutenu... przesada :) chyba ze ktos ma alergie, ser - kozie sa ok - moja mowi ze od krowy sie trzymac z dala, bo czy widzialam kiedys biegajaca krowe... raczej nie, wiec znaczy ja bede ja ta K ;), chyba o piciu wody zabraklo ci punktu - powodzenia
zmiana2010
27 października 2016, 20:51masz rację zapomniałam napisać o wodzie , ale staram się wypić przynajmniej 2 litry
agaa100
26 października 2016, 23:39Ja bym nie rezygnowała całkowicie z glutenu (bo - wg mojego dietetyka - może to doprowadzić do wtórnej celiaklii, organizm się odzwyczai zupełnie) - raz na jakiś czas można. nabiał ... ? A co z kośćmi ? Jak będziesz dostarczać wapń do organizmu ? Ja uważam, że można jeść wszystko tylko trzeba zbialansować posiłki :) Co do ruchu - wzrost wagi spowodowany jest tym, że rozwijają Ci się mięśnie (a one sobie ważą...) - jak schudnąć ćwicząc ? Trening cardio przy odpowiednim tętnie (65 % maksymalnego) - sprawdziłam, działa (ja sobie chodzę na bieżni - szybciej lub wolnej, ale pod górkę, utrzymuję tętno i tak godzinkę...)
zmiana2010
27 października 2016, 20:53Dzięki za rady
marta_kokocinska (pracownik Vitalia.pl)
11 października 2016, 12:00Jesteśmy zdania, że nie trzeba ze wszystkiego rezygnować tylko jeść z umiarem :)
densan
11 października 2016, 11:31Trochę pojechała po bandzie. Zrezygnowałabym z takiej pani dietetyk :) ludzie jedzą produkty z Twojej listy w czasie diety normalnie i jakoś normalnie chudną, mają się dobrze. Nie można wszystkiego odstawiać, bo dieta się znudzi i kojarzyć się będzie z przymusem (np. to mój główny powód, dlaczego zawsze moja dieta kończyła się porażką po max tygodniu). Trzeba dietę mieć urozmaiconą, nie nudną. Prędzej, czy później dopadną nas gorsze dni i spadek motywacji... Tak wygląda to w moim przypadku :)
PokonacGloda
11 października 2016, 11:17Każdy się czepia tego glutenu, a to nie jest nic strasznego :) Na dicie bezglutenowej chudnie się dlatego, że rezygnuje się z większości węglowodanów. Do nabiału też nic nie mam, o ile nie ma się z nim problemów :D Za dużo mięsa też nie zdrowo.... Skąd wytrzasnęłaś tą dietetyk?
katja07
11 października 2016, 09:52Szczerze mówiąc dziwnie Cię potraktowała pani dietetyk. Zazwyczaj jest robiony wywiad, co lubisz, co Ci szkodzi, jak jadłaś do tej pory i wtedy układa się jadłospis lub wyznacza zasady diety. Ona narzuciła Ci swój pogląd nie uwzględniając Twoich potrzeb. Taka dieta będzie dla Ciebie trudna i długo na niej nie wytrzymasz.
Yoliss
11 października 2016, 09:50Myślę, że dużo zależy od tego na co jesteś chora. Ja mam podobne zalecenia - ale mam hashimoto, insulinooporność i nietolerancję pokarmową. Zdrowy i szczupły może jeść co chce :) - u mnie to nie działa :)
polishpsycho32
11 października 2016, 09:41I własnie dlatego nie korzystam z diet.Jedz to,nie jedz tego...a dajcie spokój!Jedyna i tak rozsadna jest dieta vitali bo jesz sobie i makaron i ziemniaki,pieczywo,nabial..mieso.Ale i tak najlepiej kierowac sie zdrowym rozsadkiem i zblinasowanym zywieniem oraz po prostu ograniczeniem kalorii.Do tego ruch i tyle w temacie.Takie jednostronne diety sa męczace i nudzą
Myloberry
11 października 2016, 09:19Moja siostra jest na diecie tłuszczowej, je prawie samo mięso, zero węgli typu makaronu, chleb czy inne i mega chudnie Jara się po może zjeść omleta jakiegoś tam z salami i mozarella a i tak waga spada :D Ale ja bym tak nie mogła
zmiana2010
11 października 2016, 09:26ja też chudłam na diecie Gacy , która opiera sie na tłuszczach , ale to było bardzo trudne do realizacji. Bo ja nie przepadam za mięsem , ale efekty były
AnabelLee
11 października 2016, 07:32Sama stosuje zalecenie, ktore dotyczy: odstawienia mleka krowiego (nabialu ogolnie) i glutenu. Ale nie zgadzam sie z tym, ze podstawa powinno byc mieso. Przeciwnie, uwazam, ze jedzenie miesa w duzych ilosciach, zwlaszcza przetworzonego, jest niekorzystne dla zdrowia, moze wrecz powodowac raka. Moim zdaniem podstawa to warzywa i straczki
zmiana2010
11 października 2016, 09:36każdy musi sam znaleźc dietę dla siebie
minutka3
10 października 2016, 22:00Ja myślę, żę ta dieta ma ukryty cel - zakazać pacjentowi wszystkiego co lubi w nadziei, że odechce mu się jeść w ogóle (patrz pkt 4);p Uważam, że nie ma uniwersalnego sposobu na schudnięcie. Priorytetem dla dietetyka powinno być utrzymanie u swojego klienta silnej motywacji do diety. A to może zrobić poprzez dopasowanie menu pod jego preferencje. Tak, żeby nie czuł frustracji że musi odmawiać sobie wszystkiego i zmnimializować ryzyko napadów obżarstwa, które mogą w konsekwecji spowodować całkowite odejście od diety.
zmiana2010
11 października 2016, 09:34Zgadzam się z Tobą , że nie ma jednej recepty na chudnięcie.Każdy z nas ma inną budowę, wykonuję inną pracę.Mamy różną przemianę materii. Każdy musi wybrać dietę , która mu spasuje
polishpsycho32
11 października 2016, 09:43masz racje minutka..,ma to wlasnie nie byc frustrujace...tymbardziej jak ktos ma do 30 kg do zrzucenia i ma to trwac z kilka ,kilkanascie miesiecy
Doma19
10 października 2016, 20:23Bardzo surowa Pani dietetyk :p
zmiana2010
11 października 2016, 09:31pani sama stosuje te zalecenia i czuję się świetnie , zresztą ona tylko sugerowała .Nic na silę
Doma19
11 października 2016, 20:47Wiesz no . Ogolnie ma sporo racji. Ale jestesmy tylko ludzmi, nie ma co przesadzac.
agamrozz
10 października 2016, 18:41Kiedy ćwiczysz spala się tkanka tłuszczowa, która jest lżejsza od mięśni, więc to prawda waga może wzrosnąć ale za to po sylwetce widać efekt ćwiczeń (mniejszy rozmiar)... co do pozostałych porad dietetyka uważam, że są śmieszne a nawet bzdurne... Ale to moje zdanie. Powodzenia
zmiana2010
10 października 2016, 19:00tez o tym słyszałam.A mnie zależy , głównie żeby spadły obwody bo pragnę kupować ubrania w mniejszym rozmiarze.
angelisia69
10 października 2016, 14:25nie wiem co to za dietetyk ale zmien go szybko.W czym zly gluten jesli nie masz celiakli?Co zlego w owsiance na rozruch?Owoce zle?a co maja do powiedzenia weganie?Mieso w takich ilosciach?hehe Smieszna ta PAni
zmiana2010
10 października 2016, 19:02pani dietetyk twierdzi , że gluten zakleja jelita i ma to wpływ na cały nasz organizm i samopoczucie
Myloberry
10 października 2016, 14:10Ja też uważam że większość jest delikatnie mówiąc dziwna. Pewnie jakbyś poszła do innego dietetyka powiedziałby Ci coś całkowicie odwrotnego
zmiana2010
10 października 2016, 19:04mnie też wiele zaleceń zdziwiło,szczególnie całkowite odrzucenie płatków , chleba, produktów mlecznych
Kotalinka
10 października 2016, 13:58Nie zgadzam się z niektórymi punktami, ale każdy ma inne doświadczenie, wiedzę i przekonania. :) Myślę, że każdy powinnien jeść to po czym nie czuje się źle. :)
zmiana2010
10 października 2016, 19:05zgadzam sie z Tobą
KaVes
10 października 2016, 12:31O kurcze u mnie z taka dietą to wszystkie posiłki musiałyby się składać z warzyw, kaszy i mięsa... Nie potrafiłabym zrezygnować z nabiałów i owoców. Uważam że to duże ograniczenie. no ale każdy ma inną diete i upodobania
zmiana2010
10 października 2016, 19:07Wg, pani dietetyk dieta powinna składać się głównie z mięsa i jajek z warzywami Kasza z warzywami ma być głównie jedzona przed treningiem
Ashee.
10 października 2016, 11:51Szczerze mówiąc... osobiście z większością tych punktów się absolutnie nie zgadzam... ale jak ja to mowie...ale co ja tam wiem :P
zmiana2010
10 października 2016, 12:05Ja też nie jestem do końca przekonana co do słuszności tej diety.