Myślę, że to super dobry znak....pojawiła się wewnętrzna potrzeba gimnastyki ciała:))))) ........jupiiii.....czyli to prawda, że jak się zacznie to wciąga - kurcze ale super!
noc I dzień spędziłam nad pilnowaniem swojej siostrzenicy; również I dzisiejszą noc....
....ale kiedy udało mi się urwać na 2 godzinki; - popędziłam do siebie, wiadomo się przebrać itp...I co najważniejsze POĆWICZYĆ
cieszyłam się jak dziecko na samą myśl hehehhe...dziwne uczucie
więc poćwiczyłam 52 min! coraz dłużej wytrzymuję
10 min rozgrzewka
60 squats
80 pajacy
20 wypadów
3x10 kettle ( lubię ćwiczenia z tym ciężarkiem)
piłka-brzuszki 30
rozciąganie
Ś: 3 kromki pieczywa chrupkiego, pomidor, ogórek korniszony, chrzan
2Ś: jabłko
O: pierogi ( pyszne pierogi bratowej mmmm)
P: ok 8-10 paluszków, 3 łyżki jogurtu naturalnego
K: płatki kukurydziane z bananem I mlekiem sojowym+ łyżka siemienia lnianego
Działamy dzielni żołnierze!!!!!! :)
CzekoladowaNiewolnica
21 listopada 2013, 22:56Dziękuje ;) Tobie widzę także świetnie idzie.. powodzenia i gratulacje ;]
stanpis1
21 listopada 2013, 22:26BRAWO !!!