Witajcie,
zaczynam nowy rozdział w swoim odżywianiu. Kilka dni temu odwiedziłam znaną Panią alergolog i dermatolog, która zaleciła mi specjalną dietę argumentując, że moje "złe" odżywianie jest powodem moich problemów z jelitami, które zaczęły się jakieś 2 lata temu a także z cerą. Mam 22 lata, a mojej twarzy nie widać spod warstwy pryszczy. Sama swoją dotychczasową dietę oceniam jako przyzwoitą... teraz muszę wykluczyć prawie wszystko: pszenicę, mleko krowie, cukier, wieprzowine, wszystkie wędliny, ziemniaki oraz pomarańcze. Nie wiem jak ja to zniose... po okresie kompulsow i bulimii nauczyłam się nie przywiązywać tak dużej wagi do tego co jem i nawet pozwalałam sobie na coś słodkiego od czasu do czasu. Na luzie i bez wyrzutów. Całkowity rygor wychodził mi bardzo słabo i powodował skutki odwrotne do zamierzonego celu. Obawiam się ze podobnie będzie tym razem. Ponadto na takiej diecie raczej nie da się nie schudnąć, co wcale mnie nie cieszy. Uważam, że moja obecna waga jest jak najbardziej okej o jedyne co mogę zrobić to wzmocnić mięśnie i popracować nad pewnymi partiami ciała (wewnętrzna strona ud, ramiona i lopatki). Od roku cwicze bardzo malo... mam zamiar to nadrobic w wakacje. Nie chcę być chudsza i stracić resztki kobiecych kształtów :) Ale jeśli ma mi to pomoc na cerę to muszę spróbować. Obecnie wyglądam tak:
certainty
19 czerwca 2016, 22:26hej :) piękna sylwetka, marzy mi się żeby mieć taką figurę jak Ty! :)
be.fit.2015
12 czerwca 2016, 13:02ślicznie wyglądasz :)
spelnioneMarzenie
9 czerwca 2016, 20:06masz sliczna figure :))
Eulidia
9 czerwca 2016, 18:26Odstawiasz allergeny. Zrób badania na wit d. Jedz rozważnie, żebyś za dużo nie schudła bo będziesz sucha, a teraz figurę masz cudowną! :D
violent
9 czerwca 2016, 18:27Spróbuję zrobić te badania:) Dzięki;)
annaewasedlak
9 czerwca 2016, 16:38Komentarz został usunięty