Następny cel to 75 kg.
Może trochę podsumowania.
Spadłam od 20 maja do 6 czerwca, czyli przez 15 dni, około dwa tygodnie - całe 4,8 kg.
Oczywiście weekendy były z małymi odstępstwami od diety. Co tez pewnie przyczyniło się na mniejszy wynik i wolniejsze tempo zrzucania kilogramów.
Jestem dziś szczęśliwa i jeszcze bardziej zmotywowana.
Teraz nowy cel 75 kg. Pewnie będzie szło wolniej.
Ale teraz mam większą ochotę do ćwiczeń, bo nie odczuwam aż tak swojej wagi. Przestał bolec kręgosłup, nogi itp.
zuskaaa
7 czerwca 2013, 00:02gratulacje, zazdroszecze, też bym chciałą już tyle ważyć, ale przede mną jeszcze długa droga. oby tak dalej :D
mark76
6 czerwca 2013, 20:29NO GRATULACJE !!!!!!!!! :-)
anastazja2013
6 czerwca 2013, 15:13dużo !!!!!! gratulacje :)
Justynak100885
6 czerwca 2013, 13:56Wow piękny spadek w takim czasie :))) gratuluję i muszę spinać dupsko bo zaraz się okaże, że mnie przegonisz ;D
fitandhealthy
6 czerwca 2013, 10:51bardzo dużo schudłaś jak na 2 tygodnie, gratulacje!
Ptysia1602
6 czerwca 2013, 10:34Gratuluję :) super spadek