Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
o my boszhe


Dokopalam sie do swojego pamietnika, tu w tym koputerze

Nie pamietam hasla uh!

ale jestem, wrocilam.

Czy jestem bogatsza o nowe doswiadczenia? - nie jestem przekonana

Czy jestem lepsza wersja siebie? - absolutnie nie

Czy przez ten czas, w ktorym mnie nie bylo zrobilam cos dla siebie, by poprawic komfort bytowania - nie

Czy sie czegos nauczylam? - nie

Czy schudlam - NIE! 

103,4 kg

Zaczynam ta nierowna walke ze swoimi slabosciami, demonami

  • ognik1958

    ognik1958

    5 stycznia 2025, 17:36

    Hmm..a ja cie pamiętam..z tamtych lat wtedy miałem te 123kg uff i na vitalce zostałem i tera już 3,5 latka tylko trzymam 74 kg bo tu sie duuzo nauczyłem i..pręgież cofki zawsze dopinguje jakby co i do przodu byleby nie w górę czego po zwałce i ci życzę

  • Mirin

    Mirin

    5 stycznia 2025, 15:25

    jeśli chcesz wsparcia to zapraszamy do grupy Razem ku zdrowiu i kondycji. Znajdziesz nas na forum, wśród grup wsparcia. Razem łatwiej :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.