Dziwnie jest wracać i przyznawać się do swojej porażki i ponownie utraconej "siebie", ale lepiej wrócić i zawalczyć niż się całkiem poddać. Próbuje znowu, ostatnio się udało może i tym razem będzie dobrze. Jeszcze tylko schowam cukierki poświąteczne i mogę wracać do formy;-)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
cyganeczka01
10 stycznia 2018, 15:06Zawsze warto:)
margarettttttttt
9 stycznia 2018, 21:40nie ma lepszej motywacji niż ślub! do roboty moja droga!!! :)