Heja
Zaczynałam żyć wiosną, a tu śniegu najeb#ło.........
Nienawidzę zimy... do tego tak się rozłożyłam na zatoki... szkoda gadać.
Obecnie żyję w łóżku... -.- ba, żyję to złe określenie - ZDYCHAM i opycham się tabsami
Ale ogółem to pozytywnie. Dzisiaj miałam ostatni egzamin (niestety poprawkowy), ale myślę, że będzie do przodu.
W końcu koniec zmagań z sesją!!!
Teraz już z górki będzie wszystko
Z racji choróbska jakie mnie dopadło nie wychodzę z domu jeśli nie muszę.
Siłownia zatem poszła na bok na parę dni. Jednak nie poddaję się i walę "dywanówki" Troszkę opornie mi idzie, bo zawalony, ciągle cieknący nos nie ułatwia, osłabiona jestem... głowa boli, ale staram się w tych "lepszych" momentach coś zdziałać
Dzisiaj, całkiem niedawno zrobiłam sobie cardio 25 minut. Zgrzałam się jak świnia, ledwo co dałam radę... masakra!! A jak w bani mi się zakręciło -.- Wykończyłam się, obecnie nie mam siły na nic. Powróciłam do łóżka ale przynajmniej jestem zadowolona, że coś zrobiłam.
Przed egzaminem zjadłam sobie śniadanko, po powrocie drugie. Zaraz zamierzam uszykować sobie obiadek A poniżej mini-fotorelacjonik
Tosty z serkiem wiejskim i herbatka
Wafle bananowo-kokosowe, banan i herbatka
Wracając z uczelni zahaczyłam o SuperPharm i zakupiłam kilka pierdółek, w tym skusiłam się na kremy Eveline, bo były po przystępnej cenie. Zacznę ponownie je stosować Mam nadzieję, że wspomogą moją walkę
Być może później zrobię edita, bo dzień się jeszcze nie skończył, ale nic nie obiecuję
Tymczasem miłego popołudnia, pozdrawiam
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zaczynałam żyć wiosną, a tu śniegu najeb#ło.........
Nienawidzę zimy... do tego tak się rozłożyłam na zatoki... szkoda gadać.
Obecnie żyję w łóżku... -.- ba, żyję to złe określenie - ZDYCHAM i opycham się tabsami
Ale ogółem to pozytywnie. Dzisiaj miałam ostatni egzamin (niestety poprawkowy), ale myślę, że będzie do przodu.
W końcu koniec zmagań z sesją!!!
Teraz już z górki będzie wszystko
Z racji choróbska jakie mnie dopadło nie wychodzę z domu jeśli nie muszę.
Siłownia zatem poszła na bok na parę dni. Jednak nie poddaję się i walę "dywanówki" Troszkę opornie mi idzie, bo zawalony, ciągle cieknący nos nie ułatwia, osłabiona jestem... głowa boli, ale staram się w tych "lepszych" momentach coś zdziałać
Dzisiaj, całkiem niedawno zrobiłam sobie cardio 25 minut. Zgrzałam się jak świnia, ledwo co dałam radę... masakra!! A jak w bani mi się zakręciło -.- Wykończyłam się, obecnie nie mam siły na nic. Powróciłam do łóżka ale przynajmniej jestem zadowolona, że coś zrobiłam.
Przed egzaminem zjadłam sobie śniadanko, po powrocie drugie. Zaraz zamierzam uszykować sobie obiadek A poniżej mini-fotorelacjonik
Tosty z serkiem wiejskim i herbatka
Wafle bananowo-kokosowe, banan i herbatka
Wracając z uczelni zahaczyłam o SuperPharm i zakupiłam kilka pierdółek, w tym skusiłam się na kremy Eveline, bo były po przystępnej cenie. Zacznę ponownie je stosować Mam nadzieję, że wspomogą moją walkę
Być może później zrobię edita, bo dzień się jeszcze nie skończył, ale nic nie obiecuję
Tymczasem miłego popołudnia, pozdrawiam
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
P.S. Ponawiam pytanie,
czy nie widziałyście gdzieś kurtałki
typu skaja/ramoneska/pilotka w odcieniu różowego???
Pilnie poszukuję.
typu skaja/ramoneska/pilotka w odcieniu różowego???
Pilnie poszukuję.
sizeminus
20 lutego 2013, 21:15no motywujące ;)
kamm911
20 lutego 2013, 20:29nagłówek idealny :P
xSoxShyx
20 lutego 2013, 17:46nie wiem,moze..ale nei wydaje mi sie..na dole wdech i z wydechem sie podnosilam napinajac brzuch..jedynie mnie bolalo przy desce..a tak to nic...dzieki ;D sama nie wiem czy to randka.. ;x
Arielka53
20 lutego 2013, 17:16pysznie u ciebie :)Nie to nie ja ,dziekuję za życzenia :*
Tanuki87
20 lutego 2013, 16:26Oj zdrowiej jak najszybciej :* Wiosna w końcu do nas przyjdzie, może się ociąga żeby nas zastać w jak najlepszej formie? ;)
ewela22.ewelina
20 lutego 2013, 10:15eveline dobre sa to kremy:)
breatheme
20 lutego 2013, 09:36Z racji Twojego stanu zdrowia nie ma co się forsować z ćwiczeniami, lepiej zrobić coś lekkiego i nie przemęczać zbytnio organizmu. Ja też chcę wiosnęęęę.. ;)
barchetta17
20 lutego 2013, 00:05A u mnie słonko dzisiaj cały dzień było :) Ja to mam nadzieję że jak w kwietniu zjade do PL to będzie już w miarę ładnie :) Zdrowiej szybko i niech te zatoki dadzą ci spokój :* a komnata to po ostatniej rozmowie na fb z fumflem wyszła :P
therock
19 lutego 2013, 23:11u mnie też ten śnieg;/
pitroczna
19 lutego 2013, 22:14wracaj szybko do zdrowia!
xSoxShyx
19 lutego 2013, 20:19dziekuje :( po prostu ja chyba trace wiare w siebie, im dluzej sie dochudzam tym mniej dostrzegam..czasmai bojessie sama siebie...ja uzywam z eveline tego termoaktywnego,czerwonego..ale chyba zainwestuje bardziej w ten na rozstepy :(daj zna czy dziala ok?
sizeminus
19 lutego 2013, 19:53na tyłku tez mam ;c boje się, że juz nic na nie nie pomoże ;c
Dushyczka
19 lutego 2013, 19:46tia tylko ja bym chociaż raz na jakiś czas chciała mieć z górki...tak o żeby nudno nie było...bo chodzenie pod górę mi się znudziło:P
Dushyczka
19 lutego 2013, 19:21czasami ciężko być optymistką, szczególnie jak wszystko się wali... ;)
sizeminus
19 lutego 2013, 19:14Może sie skusze na to serum ;) bo mam wielki problem z rozstępami na nogach ;c
sizeminus
19 lutego 2013, 18:33Oj w pelni sie zgodze z tym dobroczynnym działaniem ruchu ;) mniam,jakie smaczne jedzenie ;) jak jesteś chora, to lez i zdrowiej, a nie ćwiczysz! ;) zainteresowało mnie to serum na rozstepy z eveline ;) stosowałas to już wczesniej? działa? ;)
endorfina12
19 lutego 2013, 17:55Kuruj się:))) Po sesji uuuffff^^ Miłego:D
pulpeta
19 lutego 2013, 17:49z zimą też bym się chętnie pożegnała!! gratuluję zamknięcia sesji:) no i kuruj się tam!!
peanutbutter
19 lutego 2013, 16:10Zdrowiej i wypoczywaj po sesji :)
Justynak100885
19 lutego 2013, 16:01Ale kremow :))) na pewno zadziałają bo słyszałam, ze te z eveline sa dobre. To zdrówka życzę :)*