śniadanie - jajecznica z dwoma kromkami chleba pełnoziarnistego z masłem i serkiem do smarowania
II śniadanie - :-((( buła zwykła z Aldiego z wędliną i serem żółtym
obiad - quitche z mięsa mielonego z papryką i marchewką
przekąska - pomidorki koktajlowe
podwieczorek - jogurt activia
kolacja - serek wiejski
po kolacji - pomarańcza
i masakra jedna wielka - po powrocie z pracy kolo polnocy zobaczylam w kuchni czekoladowe jajka ktore mowily zjedz mnie zjedz mnie ... i co zrobilam,, oczywiscie ze je zjadłam.... az mi teraz niedobrze od tej slodkosci....
Wszystkim życzę miłych świąt - ja jakoś nie potrafię się dziś niczym cieszyć.
i masakra jedna wielka - po powrocie z pracy kolo polnocy zobaczylam w kuchni czekoladowe jajka ktore mowily zjedz mnie zjedz mnie ... i co zrobilam,, oczywiscie ze je zjadłam.... az mi teraz niedobrze od tej slodkosci....
Wszystkim życzę miłych świąt - ja jakoś nie potrafię się dziś niczym cieszyć.
syrenkowa
6 kwietnia 2012, 22:16Również miłych świąt! Niech naprawdę będą dobre.
Alexia.
6 kwietnia 2012, 14:26Bo w Polsce ta tradycja jest bardziej pielegnowana niz za granica, taka prawda. Wesolego Alleluja!:)