Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dzien 6


Dzień rozpoczęty warzeniem i tu w końcu objawienie -1,4 kg od początku diety, hura. Na śniadanie owsianka z jabłkiem (myślę, że to dzięki owsiance tak mi ładnie idzie). Śniadanie dość późno bo po 10.00 i jako że jest niedziela nie będę pisała za wiele, tylko przewidziane menu na dziś.
13.00 - obiadek - udko z kurczaka gotowane + 2 kubki rosołu + kalafior
16.00 - cykoria z serkiem do smarowania

kawałek pizzy w pracy w tajemnicy przed innymi, miałam głupawkę i chwilowy  kryzys 

19.00 - tuńczyk z papryka czerwoną
21.00 - jogurt activia 0% tl. 
w międzyczasie kawa + kawa + herbata czerwona + herbata z miodem i cytryna

Ciesze sie jak głupia z tego wyniku, jak widać nie wiele potrzeba do szczęścia. 
  • syrenkowa

    syrenkowa

    1 kwietnia 2012, 23:28

    Tak trzymać! Podziwiam owsiankową determinację!

  • kasiiik123

    kasiiik123

    1 kwietnia 2012, 11:30

    Super spadek:)) Oby tak dalej!!

  • Nathalie.

    Nathalie.

    1 kwietnia 2012, 10:44

    gratuluję spadku!! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.