Witam was kochane ,
dzionek zaczęłam od pobudki o 6 rano ,gdzie szłam ćwiczyć do parku na air-walker 40 minut i orbitreku 40 minut,a później śniadanko ,kawka ,i obejrzałam jakiś film i zrobiłam pranie i tak czas leci...za chwilę jeszcze śmigam na rower,musiałam pożyczyć od kumpeli bo mój się rozwalił...coś mam pecha do rowerów...
Wczoraj byłam u znajomych i niechcący zobaczyłam dla mnie prezent urodzinowy...są to rolki yeahhh ,chciałam je kupić ostatnio.....Ale nie widzieli że widziałam i nie popsuje im niespodzianki Będę zaskoczona
A jutro moja imprezka urodzinowa,miałam zjeść kawałek ciasta ale go nie zjem...jak od stycznia nie zjadłam słodkiego to po co ma mi smak wracać....tylko se apetytu narobię
Jutro wskakuję na wagę i muszę wymiary zrobić bo już dawno tego nie robiłam a 7 miesiąc diety i ćwiczeń dzisiaj przypada
To pozdrawiam was laseczki i życzę miłego długiego weekendu
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
20 sierpnia 2014, 14:12Sto lat :D Świetny prezent :D
kamaopr
17 sierpnia 2014, 18:12kurde 6ta xD podziwiam, ja smacznie spalam, wywracajac sie na drugi bok kiedy pocilas dupsko, pozdr
Meg73
16 sierpnia 2014, 07:46Wszystkiego najlepszego ... udanej imprezki urodzinowej :) i ... poderwania tego przystojniaka
Magga74
16 sierpnia 2014, 00:06jak ja marzę, aby tak rano móc iść na powietrze pobiegac :)
Grubaska.Aneta
15 sierpnia 2014, 21:50O ta spryciula jedna! Musiała podglądnąć prezencik:) Wszystkiego najlepszego Kochana!
Rogalik89D
15 sierpnia 2014, 22:41ale to przypadkowo :D
endorfinkaa
15 sierpnia 2014, 16:18też chciałabym tak się rozprawić ze słodyczami
Rogalik89D
15 sierpnia 2014, 17:30silna wola he he :)
Kasia_88
15 sierpnia 2014, 16:10bardzo ładne to ostatnie zdjęcie :)
maelo
15 sierpnia 2014, 16:01łoo od stycznia ? no szacun :D
Rogalik89D
15 sierpnia 2014, 17:30od stycznia nic nie ruszyłam :)