Witam moje kochane :)
Cały czas waga spada ,jest już 94,8 kg i 95 cm łącznie spadło z całego ciałka :) Do 15 lipca chcę zrzucić 10 kg i mam nadzieję że się to uda :) Znaczy się musi się udać :) Cały czas naparzam treningi cardio codziennie do tego dorzuciłam rower,średnio robię na nim 20-30 km ,no i skakankę na której skaczę różnie średnio 15-25 minut :) Dietę trzymam cały czas ,chociaż są pokusy ,ale jestem nie ugięta :) Od 15 stycznia nie tknęłam nic słodkiego,fast-fooda ani nic do picia gazowanego :) Zapowiedziałam że dopiero na swoje urodziny które mam na początku sierpnia zjem kawałek ciasta :) Robiłam ostatnio porządek z rzeczami w szafie i zaczęłam przymierzać i wchodzić w stare rzeczy które były mi za małe a teraz są akurat :) Moje codzienne rzeczy coraz bardziej są mi luźne ,więc będę musiała się wybrać na super extra zakupy :)
Buziaki dla was i trzymam za was kciuki !!!!! :*
keisho
23 maja 2014, 14:29Kochana twój wpis mnie teraz zmotywował! :) 95 cm...wow! Znikasz w oczach! Napewno osiągniesz swój sukces :*
Rogalik89D
23 maja 2014, 20:11Dziekuję bradzo !
samotnicaaa
15 maja 2014, 08:3095cm wow ekstra! Oj zakupy mniejszych rozmiarów to sama przyjemność:-)
pyzia1980 (moderator Vitalia.pl)
12 maja 2014, 20:05Ja uważam że jak się mocno chce i się walczy to wszystko się uda .A Ty to właśnie robisz,więc innej opcji nie ma :D
Rogalik89D
12 maja 2014, 20:31Dziękuję bardzo :)
inesa75
12 maja 2014, 14:47to tylko skakać do góry z radości :)
neutralnaaa
9 maja 2014, 15:26Gratuluje wytrwałości, brniesz jak burza uwielbiam takich ludzi ;) Mam refleksje. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ważysz 95 kg i jestes szczesliwa bo robisz postepy , bo schudłaś już metr :D heheh wiec gdzie ja ważac 68 miałabym czelność narzekac? Wczoraj pisalam z dziewczyna ktora wazy przy moim wzroscie 60 i jest totalnie załamana bo chce 55 , do tego ojciec ją obraża w związku z wagą.. Z jednej strony nie mozna patrzec na innych i trzeba byc najlepsza wersja siebie, z drugiej strony np tamta dziewczyna powinna sobie pogadac z Toba i ciekawe czy nadal by narzekala. Zawsze znajdzie sie ktos w naszym przekonaniu "lepszy" od nas i trzeba tylko walczyc zeby byc lepszym sobą, ale psychika i podejscie, jak widac, odgrywa tu ogromna role ;)
Rogalik89D
9 maja 2014, 16:15Dziękuję bardzo, bardzo jestem szczęśliwa że na wadze nie ma juz trzech cyfr tylko dwie :) Masz prawo narzekać,nie była byś człowiekiem jak byś nie narzekała :) Każdy ma jakiś kompleks wagi i nie jest to ważne czy waży 100 kg czy 50 kg :) Dokładnie masz racje trzeba walczyć o lepsze ja :)
Nadiibeautylong
9 maja 2014, 14:37wow imponujący spadek cm i kg oczywiście ale te centy wrażenie ogromne na mnie robią! pozdrowienia od koleżanki z grupy:)
Rogalik89D
9 maja 2014, 16:16Dziękuje kochana :)
wiola7706
9 maja 2014, 14:19Jesteś super. ja aż tyle bez słodyczy nie dałabym rady. Piekne podejście, ślicznie gubisz kilogramy. Brawo
Rogalik89D
9 maja 2014, 16:17Dała byś rade bez słodyczy :) jak długi czas nie jesz to zapominasz o słodkim :)
wiola7706
9 maja 2014, 23:27jeden dzień mi ciężko. Jakimś cudem wytrzymałam prawie miesiąc w styczniu,ale nie zapomniałam im więcej czasu mijało tym gorzej mi było, wszędzie widziałam słodycze i czułam ich zapach, nawet śniły mi się. to się nazywa uzależnienie psia kostka, no.
Rogalik89D
9 maja 2014, 13:01Dziękuję wam kochane jesteście !!!!!
Justynak100885
9 maja 2014, 12:31Pieknie! Nagroda za ciężką pracę musi być! :)
polepionaa
9 maja 2014, 11:09super!! gratuluje
hipcia2014
9 maja 2014, 10:20Gratuluję olbrzymich efektów :)))
patuniarex225
9 maja 2014, 08:38PODZIWIAM TWÓJ UPÓR I KONSEKWENTNE DĄŻENIE DO CELU. GRATULUJE
Mata_Hari
8 maja 2014, 23:58Wow, zresztą właśnie zauważyłam, że zaczynałyśmy dokładnie w tym samym momencie, a Twój wynik przebił mój dwukrotnie! Jesteś mega :D A myslałam, że to mnie dobrze idzie ;) Zazdro milion i gratuluję! :)
Mata_Hari
8 maja 2014, 23:5295 cm, wow! fantastyczny wynik! a co do planu, to mamy podobnie - też chciałabym pozbyć się następnych 10 kg do wakacji.
Blondynka94
8 maja 2014, 20:26Gratulacje :) Wspaniale... 95 cm! To tyle, co jeden, mały człowieczek! Ekstra!
Grubaska.Aneta
8 maja 2014, 19:40Brawo Kochana!:)
NieZadowolona19
8 maja 2014, 18:44Znam tą niesamowitą radość, kiedy kiedyś dobre ciuchy stają się za duże ;) nie można tego uczucia do niczego porównać. I gratuluję, ja bym chyba nie dała rady tak długo wytrzymać bez słodyczy :) Tak trzymaj, powodzenia :)
Meg73
8 maja 2014, 17:56GRATULACJE. Jesteś wspaniała. Hura hura że waga tak pięknie spada. Oby tak dalej szlo. Trzymam kciuki.
Rogalik89D
8 maja 2014, 18:03Dziękuję Meg,ja za Ciebie trzymam kciuki by się ułożyło wszystko :)
vickybarcelona
8 maja 2014, 16:46ps a teraz zauwazylam paseczek 9wczesniej wage z informacji przy nicku) Ty juz masz za soba 20 kg -gratuluje:-)
Rogalik89D
8 maja 2014, 16:51Dzięki :) mam nadzieje że taka twarda będę do końca :) no niecałe 20 kg :P
Rogalik89D
8 maja 2014, 16:51Komentarz został usunięty
vickybarcelona
8 maja 2014, 16:45ooo twardy z Ciebie zawodnik:)) oby tak dalej ( mamy podobny wzrost, i ja rowniez startowalam z podobnej wagi (90kg)