Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
kolejny tydzień

I jak i jak zaliczone?

Gratuluję zawzięcia :* Zdałaś ten ukł. oddechowy? :D

I jak? Udało Ci się zaliczyć? :)

Trzymam kciuki zeby poprawek nie bylo, brawo sa dietke : )))

Zapewne zaliczysz:) ja tez kulam bo tez nie chcialam chodzic na poprawki bo predzej czy pozniej i tak trzeba tego sie nauczyc...stresowalam sie ... a teraz nawet jestem zadowolona z wynikow..nawet bardzo... mysle ze nie ma co się stresowac jak się uczylas:)

Gratulacje :)

1,5 miesiąca? O.O Pooooooooooodziwiam! I życzę aby tak dalej ;)

super,ze tak dobrze idzie.

Jak juz przetrwasz pierwsze dni to pozniej jakos pojdzie daje slowo :-)

Walka ze słodyczami jest najgorsza ale da się ich unikać. Ja też nie jem słodyczy. Pozdrawiam :)

powodzenia! ja też od ok. 1,5 miesiąca trzymam się dietkowo. oby tak dalej!

może odpuść sobie ta zumbę żeby nie pogorszyć sprawy z bólem?