Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
- dzień 155 - [ Szczęścia ciąg dalszy... :) ]


Kolejny egzamin zdany śpiewająco!
Czułam jak go oddawałam, że to 100% będzie jak nic :D haha

A dziś?
Na wadze 78 kg (przez chwilę migało nawet 77,9 ;D) więc jest też sukces.
W końcu mam -10kg za sobą :D Półmetek!

Wczoraj powstrzymałam się przed zjedzeniem czegoś niezdrowego ("w końcu mało kcal było cały dzień, a nagroda się należy...")
Stwierdziłam że wolę jednak coś zdrowszego. Zjadłam więc serek wiejski light z pomidorkami, szczypiorkiem i papryką + pełnoziarnistą bułkę. Wyszła cała miseczka tego, więc podzieliłam się połową z lokatorskim cosiem. :p

Co do cosia, to wyprowadza się najpewniej, bo zmienia pracę na taką w innym mieście.
A ja chyba zmienię mieszkanie, bo dziś w pracy wywalczyłam podwyżkę :D (ninja)
Opcjonalnie pójdę na studia... w sumie to bym je zrobiła żeby mieć święty spokój.
No i teraz przy zmianie umowy to cały czas o tym przebąkują ("masz 24 lata... czy zamierzasz się dalej uczyć?")

Ja bym chciała zainwestować w siebie, ale...
Wolałabym wydać te 5tys. rocznie na karnety na siłownię, jakieś treningi, sport...

A jak Wy byście wybrały?
Co zrobiłybyście gdyby Wasz pracodawca nalegał na naukę do 26 roku życia? (chodzi o status studenta). To sie wiąże też z umową na zlecenie i brakiem socjalu z pracy (a ten jest spory)...

Przy okazji z dobrych rzeczy - kolega zza granicy przyjechał na dłużej do PL i dziś się widzimy :)
Od naszego spotkania ostatniego trochę mnie ubyło... ciekawe czy zauważy :P


W pracy znów dziś szalałam z koktajlem szpinakowym (z bananem, pomarańczą i sokiem z cytryny). Najlepsze połączenie póki co jakie znalazłam :)

I wiecie co?
Nie ważne że na urlop nie pojadę z wagą 75 kg...
Skumulowało mi się szczęście w innym kierunku i WCALE nie żałuję (impreza)

Pozdrawiam Was kochane!

  • zacna.nutria

    zacna.nutria

    23 czerwca 2016, 22:17

    pozdrowienia i gratki :) 10kg! whoooa :D

    • Rayen

      Rayen

      24 czerwca 2016, 08:49

      Dzięki, dzięki :) pozdrawiam

  • grubasek005

    grubasek005

    23 czerwca 2016, 10:53

    Uwielbiam takie pozytywne wpisy a kiedy masz urlop?

    • Rayen

      Rayen

      23 czerwca 2016, 15:44

      Zaczynam 1 lipca :)

  • milunia0404

    milunia0404

    23 czerwca 2016, 07:25

    Wiesz co nie słuchałabym takiego szefa, który nie chce rozwoju dla Ciebie a jedynie dla jego zmniejszenia kosztów.. Jeżeli nie chcesz iść na studia nie idź, ja robiłam studia tylko dlatego bo chciałam a nie dla kogoś ;) Tym bardziej że nie są one tanie, a o efektach nauczania może wspominać nie będę :D Owszem w Polsce teraz papierek jest bardzo ważny, a także kształcenie samego siebie też jest znaczące w naszej samoocenie ;) Więc tu musisz sobie sama odpowiedzieć jaka jest Twoja wola i możliwości ;) Jestem mgr Finansów i Rachunkowości i chciałam zrobić dr, ale jak usłyszałam ile będzie mnie to kosztowało podziękowałam...

    • Rayen

      Rayen

      23 czerwca 2016, 09:24

      Ja się zastanawiam ile warty jest tak naprawdę papier w Polsce, skoro każdy teraz go robi... Czasem mam wrażenie że to jest takie "płacenie za szansę na pracę". Ja moją prace już mam, wolę nabywać faktycznie przydatne umiejętności, a nie takie które są narzucane przez system nauczania. No i tak jak mówisz - koszta są takie że aż sobie człowiek odpuszcza. Zaocznie za studia na moim kierunku spokojnie 15 tys. trzeba liczyć. Trochę przegięcie... Dzięki za opinię :)

  • milunia0404

    milunia0404

    23 czerwca 2016, 07:19

    Komentarz został usunięty

  • ewela22.ewelina

    ewela22.ewelina

    23 czerwca 2016, 05:06

    ciezko stwierdzic ztymi studniami:) ja jestem po mgr i ma 27 lat i chetnie bym pozła napodylomowke :) trzba sie kształcic.

    • Rayen

      Rayen

      23 czerwca 2016, 09:15

      Właśnie też tak czuję, że w życiu trzeba coś robić, doskonalić się i nie stać w miejscu spoczywając na laurach :) Tylko jeszcze nie wiem czy dam radę na poziomie studiów :P

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    22 czerwca 2016, 23:48

    gratuluje podwyzki i spadku wagi ;):):):):):):):) kolega na bank zauwazy bo 10 kg to juz cos :) co do studiow ja jestem pesymistka bo widze u nas ludzi po studiach wyzszych co pracuja na nizszych stanowiskach niz ja , ale Ty mieszkasz w Polsce wiec sprawa ma sie inaczej i edukacja jest wazna takze chyba idz w to ... pozdrawiam :)

    • Rayen

      Rayen

      23 czerwca 2016, 09:20

      Wiesz w moim zawodzie to w Polsce nawet do końca wykształcenie nie jest istotne ;) Bardziej kwestia faktycznych umiejętności. Odrzucają CV ludzi po studiach, a przyjmują ludzi po technikum czy liceum, bo faktycznie coś potrafią. Dlatego nie wiem czy to ma sens wywalać kasę, by później nic z tego nie mieć więcej, po za tytułem. A 3 lata znów bez czasu dla siebie... Dzięki :) Kurcze oby waga dalej leciała w dół :)

  • zurawinkaaa

    zurawinkaaa

    22 czerwca 2016, 20:15

    gratuluję wyniku :) super że wszystko tak pięknie się układa :) oby tak dalej :)

    • Rayen

      Rayen

      23 czerwca 2016, 09:13

      Dzięki :) też mam taką nadzieję. Oby szło to wreszcie w dobrym kierunku :)

  • angelisia69

    angelisia69

    22 czerwca 2016, 16:51

    co do studiow nie pomoge,co do wagi gratuluje ;-) i gratuluje ze zamiast czegos niezdrowego wybralas przekaske ktora sie najadlas i ktora dala jakies witaminy BRAWO ;-) Oby wiecej takich pozytywow u ciebie ;-)

    • Rayen

      Rayen

      23 czerwca 2016, 09:13

      Dzięki ;) Myślę że będzie tylko lepiej. Teraz czuję że żyję i wychodzę na prostą. Nareszcie! :D

  • LUSQ_58

    LUSQ_58

    22 czerwca 2016, 15:41

    Co do studiów powiem szczerze, że zaocznie jest ciężko, w szczególności na jakiś lepszych uczelniach ;) ale satysfakcja pozostaje, mimo że czasem ma się dosyć ;) warto spróbować;)

    • Rayen

      Rayen

      23 czerwca 2016, 09:11

      Ja byłam na dziennych i to był jakiś koszmar, dlatego teraz tak się waham. jak zaocznie jest gorzej to aż się boję :P Dzięki za opinię ;)

    • LUSQ_58

      LUSQ_58

      23 czerwca 2016, 12:31

      Dasz rade nie jest prosto, ale jak się che to się da ;)

  • EfemerycznaOna

    EfemerycznaOna

    22 czerwca 2016, 15:12

    Jak pozytywnie :) brawo :) pięknie Ci idzie. Co do studiów ja bym walczyła w końcu to inwestycja w przyszłość odchudzanie też możesz w to włączyć i nie potrzeba na to ogromu kasy.

    • Rayen

      Rayen

      23 czerwca 2016, 09:10

      Tylko w studia trzeba władować naprawdę majątek i nigdy nie wiadomo jak to pójdzie ;) Dzięki :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.