No cóż, tak, jak w tytule: nie żrę, pilnuję bardzo diety, codzienny ruch zwiększyłam do 2 godzin dziennie na rowerku, a waga w górę. Na szczęście to tylko chwilowe i znam winowajczynię tego stanu rzeczy: @. Otóż mąż ostatnio stwierdził, że skoro @ w drodze, nabieram wody i waga idzie w górę, to powinnam na tydzień zawiesić dietę i zregenerować się, odpocząć, zjeść coś "normalnego". Moje spojrzenie było bardzo wymowne, więc przestał radzić Wiem, że nie mogę odpuszczać, więc mimo miesiączki nadal dietkuję jedząc zdrowo i rowerkuję. Wiem, że jak @ minie i woda zejdzie, to wówczas zobaczę prawdziwy wynik. Najbardziej smuci mnie jednak, że w poniedziałek nie będę mogła podać żadnego spadku i faktycznego wyniku. Bardzo zżyłam się z Dziewczynami i Naszą Grupą. Wejdę owszem na wagę dla własnej informacji, ale bez entuzjazmu.
Jutro urodziny mojej mamy. Już wiem, że zrobiła tort . Owszem, poczęstuję się kawałeczkiem, ale innych odstępstw nie będzie, a w domu za to dodatkowe ćwiczenia. Nie chcę robić mamie przykrości, ona tak bardzo się dziś napracowała. Jutro będzie cudnie .
Wiecie co, sama się ostatnio zastanawiam, skąd wzięłam w sobie tą siłę i nadal ją mam. Każdego dnia modlę się, bardzo uczciwie rozmawiam z Bogiem i mam nadzieję, że On mi ją daję, że pozwoli mi na zmianę, trwałą zmianę, odzyskanie zdrowia, kondycji, sprawności. Każdy dzień jest dla mnie wyzwaniem, każdy przejechany kilometr, każde odmówienie sobie smakołyka.
Nie mam możliwości dokonywania każdego dnia wpisu w pamiętniku, zbyt intensywny mam dzień, dzieci, dom, rower, dobrze, że chociaż mąż zajmuje się sam sobą (za małymi wyjątkami) . Powiem uczciwie, że jeśli mam siedzieć i tworzyć długie wpisy, to wolę poświęcić ten czas na dodatkową aktywność fizyczną. Staram się jednak w tygodniu zrobić wpis, bo mam nadzieję, że ktoś może mnie czyta i na niego bardzo czeka, że moja skromna osoba może być dla kogoś małą motywacją Czytam Was Dziewczyny z wielką namiętnością . Nawet jednego Pana też czytam - ma fajny przekorny styl pisania .
Dziś jeszcze czeka mnie 1 godzina rowerkowania i zabieg dermarollerem - czwarty już. To jeszcze nie czas Kochani, aby wystawiać opinie dla tego wałka z igłami, ale muszę powiedzieć, że skóra robi się jędrniejsza. No ale zobaczymy po pół roku - wtedy wyniki będą bardziej miarodajne Trzymajta się Kochani, ja idę pakować prezent dla mamy i zmykam na rower kręcić
Seemyeyes1
28 stycznia 2020, 17:48Kochana podziwiam cię za twoją determinacje i mocno trzymam kciuki :) Cudnie jest czasem poczytać mądrzejszych od siebie :*
PomocyAnia141
28 stycznia 2020, 20:11Och bardzo Ci dziękuję :-* To dla mnie ogromnie znaczące słowa :-* Wpadam do Ciebie bardzo często i wyczekuję kolejnych wpisów :-) Ogromne buziaki :-*
SzczesliwaJa
26 stycznia 2020, 21:36Ania, jestem pod wielkim wrażeniem Twojej determinacji. Jesteś super motywacją. Jak trafić do Waszej grupy wsparcia? Tajna? Zamknięta? Można? Powodzenia w nowym tygodniu zmagań.
PomocyAnia141
28 stycznia 2020, 20:12Nie jest tajna, ale owszem, jest zamknięta. Wyślę Ci zaproszenie Kochana :-*
annaewasedlak
26 stycznia 2020, 16:54Masz dużą motywacje do działania. Miłego świętowania urodzin mamy. Pozdrawiam
PomocyAnia141
28 stycznia 2020, 20:12Dziękuję :-)
anushka81
25 stycznia 2020, 18:34Ja czytam rzadziej, ale za to hurtem 😉 z wagą mam ten sam problem, woda się zbiera a z regularnością @ coraz gorzej. Pozdrawiam serdecznie.
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 21:58Chyba większość z nas ma problem z wodą podczas @ :-) Pozdrawiam :-)
lena67
25 stycznia 2020, 18:26Bardzo lubię Cię czytać , a @ też miałam i waga poszła w górę , ale teraz spadła i u Ciebie też tak będzie, pozdrawiam Cię serdecznie i trzymam kciuki
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 21:59Dziękuję Ci pięknie i również cieplutko pozdrawiam :-*
Caramelcoffee
25 stycznia 2020, 17:41Za tydzien spadek bedzie boski, Rob swoje!
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 21:59Tak właśnie czynię Kochana :-) Buziaki :-*
slubna26
25 stycznia 2020, 17:03Bardzo lubię cię czytać 😆 nie martw się spadek nadejdzie. Nie pójdzie na marne wszystko 😻
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 22:00Duży to dla mnie komplement :-* Pozdrawiam mocno :-*
GGVEN
25 stycznia 2020, 10:13Ja też czytam i czekam na Twoje wpisy! Ale rozumiem doskonale, że czasem lepiej zrobić coś innego w domu zamiast pisania... Ja też tak mam i dlatego ostatnio tak mało moich wpisów, za to czytam namiętne wieczorami leżąc już w łóżku 😄
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 11:01Dziękuję - to bardzo motywuje :-) Ja mam tak samo pod względem wpisów w pamiętniku i możliwości przejechania dodatkowej godziny zamiast siedzenia na tyłku :-) A wieczorami tuż po treningu i prysznicu identycznie - laptop do łóżka i czytanko :-)
Karampuk
25 stycznia 2020, 08:32myślę że jak @ w natarciu nie wchodz na wagę i rób swoje
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 10:01I tak też czynię Kochana, bo to włażenie na wagę mocno mnie frustruje ;-)
justi_cb
25 stycznia 2020, 07:42Świetnie, że masz w sobie tyle samozaparcia i trzymasz się założeń. Trzymam kciuki za Ciebie! Miłego dnia!
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 10:02Dziękuję Słońce i wzajemnie :-)
Berchen
25 stycznia 2020, 07:33powodzenia, ja jestem tez dzisiaj zawedziona, pilnowalam sie wzorcowa a wga wzrosla, mam dosc, jednak nie odpuszczamy.
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 10:02Nic z tych rzeczy, nie możemy odpuścić, jedziemy dalej!!!!! :-)
ewelina230419
24 stycznia 2020, 22:27Dasz radę. Trzymam kciuki
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 10:03Dziękuję za wsparcie i mocno pozdrawiam :-)
Majkaaa91
24 stycznia 2020, 20:26Czwarty zabieg w tak krótkim czasie? Nie wiem jakiej długości masz igły, ale ogólna zasada jest taka, że nie powinno się rolować cześciej niż co 8 tygodni. Skóra musi mieć czas na produkcję nowych włókien kolagenowych, wykonując zabieg częściej tylko uszkadzamy nowo powstające. Chyba że rolujesz się na różnych obszarach ciała :)
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 11:23Hmm dałaś mi do myślenia Kochana. Ja robię te zabiegi w domu, a konsultowałam się z lekarzem, zresztą uważam, że autorytetem w dziedzinie kosmetologii. Działam według zaleceń: • igły 0,25 mm – zabieg można powtarzać co 2 dni • igły 0,50 mm – zabieg nie częściej niż 1 raz w tygodniu • igły 1,00 mm – zabiegi należy powtarzać nie częściej niż co 2-3 tygodnie • igły dłuższe niż 1,00 mm - zabiegi co 6-8 tygodni Oczywiście mam dwie pierwsze długości igieł do zabiegów twarzy. Większych długości używa się wyłącznie w gabinetach. Na resztę ciała mam głowicę 1,00 mm i roluję nim uda, brzuch, pośladki i ramiona. Jeśli chodzi o twarz, to adekwatnie do długości posiadanych igieł i mojej grubej skóry, która ma dobrą kondycję robię zabiegi z odstępami nie krócej niż 7-10 dni. Poza tym tu jest świetny film Pani dr Agnieszki Sura, która mówi o odstępach w stosowaniu dermarollera: https://www.youtube.com/watch?v=8naBRDRWbkc Pozdrawiam cieplutko :-*
Alladynaa
24 stycznia 2020, 20:05Jasne, że czekamy i czytamy Twoje wpisy ☺ .
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 10:05Bardzo mnie to cieszy Kochana :-) Buziaki :-*
Nelawa
24 stycznia 2020, 19:28oczywiście, że Cię czytam i mocno kibicuję. Naprawdę jestem pod wrazeniem
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 10:05Dziękuję Ci ogromnie mocno i pozdrawiam :-)
cudmalinka
24 stycznia 2020, 19:25U mnie też czekanie na @ ale strasznie mnie frustruje jak się staram a waga jeszcze w górę. Także podziwiam Twoją cierpliwość 😉
PomocyAnia141
25 stycznia 2020, 10:23Trzeba to przetrwać i robić swoje Słoneczko,a na wakacje mamy mieć już dużo lepsze figury ;-) Pozdrawiam i buziaczki :-*
Trollik
24 stycznia 2020, 19:08Nie poddawaj sie czasem mniej daje wiecej lub odwrotnie
PomocyAnia141
24 stycznia 2020, 19:14Mądrego to i przyjemnie posłuchać - jak mawiał klasyk ;-) Buziaki :-*