Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Przetrenowanie mięśnia? Motywacja, aby dalej
ćwiczyć


Witajcie chudzinki!
A więc wczorajszy dzień nie należał jednak do całkiem straconych, popołudnie minęło mi bardzo szybko i  zjadłam jedynie jedną wasę, nie czułam w ogóle głodu, a do tego poćwiczyłam 40/45 minut ciągłego biegu - pokonałam wczoraj więcej niż zawsze <3 I dodatkowo na wieczór zrobiłam trening na mięśnie brzucha Ewy Chodakowskiej z treningu z gwiazdami.
Jeśli chodzi o dzisiejszy dzień to nie całe 2 kromki chleba razowego jedna z warzywami druga z przecieram jabłkowym i do tego 1/2 jabłka i 5 was, więc ok 350 kcal. Rano byłam dziś leniuszkiem i nie poćwiczyłam przed szkołą, więc jak przyszłam to nadrobiłam oba treningi Mel B, potem zajęcia dodatkowe z angola, na których myślałam, ze usnę'; jednak po powrocie Mel B mnie rozbudziła!
Czuję dziś ból mięśnia w łydce, nie wiem czy nie przetrenowałam jej sobie, ale z drugiej strony biegam już przecież od dawna... z tego też względu nie wiem czy będę dziś biegać i czy powinnam?
A teraz tak ogólnie:  moje zeszłoroczne wakacje, były zniszczone przez mój brak akceptacji do samej siebie i kompleksy, będąc na obozie z moimi dwoma koleżankami, które świeżo co schudły i również się odchudzały podczas obozu, czułam się przy nich gruba i przy ich dietach miałam wrażenie, że jem jak wieloryb, wpadłam po tym obozie w depresje, nie pozwolę by te wakacje były zniszczone przez moje ciało, zrobię wszystko aby dobrze czuć się w stroju kąpielowym i aby były to najlepsze wakacje!
Na obiad : zupa z kalarepy + 50g mięsa gotowanego , drugie danie ryba gotowana na parze z kapustą i marchewką ;)

19 Myślę, że odchudzam się w zdrowy sposób, zmieniłam swoje nawyki - jem mniej tłuszczu, słodyczy i mniejsze posiłki wieczorem. Moje odchudzanie idzie w parze z ćwiczeniami ;) A jeśli chodzi o to czy nie jem za mało to wydaje mi się, że nie bo mam codziennie energie, a nawet czasem mam jej więcej niż przed odchudzaniem.
  • Blairann

    Blairann

    23 maja 2013, 21:19

    Oh, już tak niewiele Ci zostało do celu. Gratulacje :) Jeżeli chodzi o Twoje posiłki, bądź rozsądna, Pamiętaj, że jesteś młodziutka (wiem, gadam jak stary babsztyl), trenujesz więc powinnaś dbać o odpowiednią ilość energii. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy

  • natusia97

    natusia97

    22 maja 2013, 18:48

    Hej ;* Gratuluję Ci takich wyników. Przejrzałam Twój pamiętnik i naprawdę chciałabym mieć w sobie tyle energii co Ty i w końcu ruszyć z miejsca ;( Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów ;**

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.