Dziś kolejny dzień na diecie, ale nie jestem z niego jakoś super zadowolona, może dlatego, że waga spada już wolniej i mimo, że jem niewiele, to nie ma już takich szybkich efektów. Moje menu dzisiejsze :
2 niecałe kromki chleba razowego ok 230 kcal + plaster szynki z indyka, sałata, plastry ogórka i rzodkiewki + 1/2 jabłka
Obiad: niewiele ziemniaków może ze 100 g (80 kcal ) + mięso wieprzowe smażone :( ale nie było nic innego w domu, a niestety u mnie nie gotuje się zbyt zdrowo i do tego ok 150 g marchewek - 60 kcal,
Więc chyba odpuszczę sobie dziś kolacje, jedynie ograniczę się do jakiś 100 kcal /150.
Planuje jeszcze pobiegać, myślicie, że nie był ten dzień stratą?
Powodzenia ;*
18 Hmmm myślę, że nie jem jakoś tragicznie źle, jednak na pewno też nie zdrowo w 100%. Z pewnością zbyt dużo słodyczy, zbyt tłusto na obiady - ale to ze wg, że moja mama tak gotuję i z pewnością zbyt małe posiłki rano, a zbyt dużo i zbyt kaloryczne po południu i wieczorami - ale obym ten etap miała już za sobą.
austryjaczka1
22 maja 2013, 17:06Ale chciałabym tyle ważyć co Ty! :*
hipstersko
21 maja 2013, 22:41oo :) ile już cwiczysz?: ) zauważasz efekty?