Chyba mam problem...Tak z zaparciami.Nie bylam w toalecie niemal 6 dni i w tym 5 bylam na warzywkach,wiec nie wiem o co chodzi.Wczesniej zdarzalo sie to ale na bialkach i nie tak dlugo.Hm...Probowalam juz mikstury z otreb zalanych wrzatkiem,wczoraj wieczorem i dzis cos czuje,ale jeszcze nie ma efektu zadowalajacego:( Pije ponad3,4 litry wody,jem otreby i popijam,wiec o co chodzi. Tak sie zastanawiam, chyba dawno nie jadlam jogurtu jako samodzielnego posilku.No nie wiem.Moze macie jakies sposoby, na ktore pozwala Pierre:)
No ja bede dzis probowac czegokolwiek.
A tak z innej beczki to dzis zrobilam sobie oslawione ciacho z mikrofali no NIEBO W GEBIE - najlepsze,najsmaczniejsze cos na wzor deseru co jadlam na diecie:):):)
Pycha normalnie murzynek:):):):)
Zrobilam tak:
2 lyzki otrebow mielonych
1 jajo
troszke slodziku do smaku
proszek do pieczenia na czubku lyzeczki
poltorej lyzki jogurtu naturalnego
1lyzeczka kakao
troche cynamonu do smaku
Mieszamy wszytsko bardzo dokladnie,najlepiej najpierw jajo z kakao i potem dodajemy mielone otreby i mieszamy i cala reszte i mieszamy.
4 minuty w mikrofali:):):)
A potem juz delektujemy sie tym CUDEM:
SMACZNEGO!!!!!!
To bylo moje snaidanko co do reszty nie wiem jeszcze:)
Buziaki i prosze o jakies porady nazaparcia:)
Otreby juz dzis byly:)
dietadiabetyczki
30 grudnia 2010, 15:11żytnie? czy jakieś specjalne mielone? :) czy sama mielisz czy co :D bo chcę zrobic takie cuś :)
astra11979
30 grudnia 2010, 15:10Możesz spróbować Activii, na mnie działa przeczyszczająco, więc nawet w dni białkowe jestem w toalecie. Pozdrawiam!!
Poliamena
30 grudnia 2010, 12:12Tak jest, chyba bark mi bylo ruchu:):):)Trzeba do tego wrocic:) Buziaki
Jostyna
30 grudnia 2010, 12:12Ja zrobiłam sobie dzień białek i mnie ruszyło. chciałam dopomóc sobie aktiwią i nic - jadłam po 4 na raz, a przed świętami po jednej mnie przeganiało moja teściowa radzi wodę na czczo pozdrawiam
zuzek33
30 grudnia 2010, 12:10bez jaj :) Jedno zaparcie slapela nie czyni. Mam identyczny problem, pisalam na priv Poliamenie, i jestesmy w tym samym dniu, cos w tym musi byc :) ja tam diety nie mam zamiaru rzucac, moze sie wiecej poruszam, bo lenistwo swiateczne wychodzi i jelita tez leniwe. Mam nadzieje ze na tym jednym sie skonczy i ze wszystko wroci do normy :)
marta6054
30 grudnia 2010, 11:54na wizytę u dietetyka, ale ja bym na to nie zważała i od razu pobiegła po poradę. Zaparcia wskazują na zaburzenia w funkcjonowaniu jelit i na zatrucie organizmu. Kończy się na tym, że biorą skalpel, wycinają fragment jelita, a człowiekowi pozostaje woreczek na brzuchu (przynajmniej na jakiś czas, dopóki mu nie odbudują jelita, najwcześniej pół roku po jego usunięciu). Pozdrawiam!
zuzek33
30 grudnia 2010, 11:52przeczytaj :P