Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
#1cala prawda o mnie

Ja obudzilam sie po 7 latach, mam 3 dzieci i wkoncu walczę o siebie i o szczęśliwe dzieci ;)

Ja też się ostatnio obudziłam z totalnym szokiem! Czasami jednak taki porządny szok jest potrzebny, by zacząć się troszczyć także o siebie. To prawda, zapominamy o tym, że powinnyśmy kochać także tego człowieczka w lustrze... Trzymaj się i powodzenia, nie jesteś sama :*

Kciuki trzymam kochana bardzo mocno ! :*

Ja przytylam w ciąży prawie 30kg... I już minęły 4 lata a ja ciągle w tym samym miejscu....

Widzę, że nie tylko ja mialam takie nastawienie :( Mam dwójkę dzieci i wiecznie jestem niezadowolona, bo wstyd się ludziom pokazać na oczy! Powodzenia. U mnie idzie marnie,ale oby mnie ktoś walnął w łeb, bo inaczej się chyba nie da ...

a więc obie zaczynamy... powodzenia tobie również ;*

Jakbym czytała o sobie. Matka zawsze znajdzie dla dzieci tę uwagę, dla siebie już niekoniecznie. powodzenia życzę

otoz to!!Smutna,zmeczona,zaniedbana,bez energii mama nie ma sily na nic ,nawet na zabawe z dziecmi,wiec po co im taka?Nawet majac dziecko trzeba miec egoizm w sobie,bo jesli my o siebie nie zadbamy nikt za nas tego nie zrobi!

Trzymam kciuki!

Ja też obudziłam się późno. Bo przecież wcześniej nie było czasu na siłownię, na dłuższe siedzenie przy garach, żeby zrobić sobie coś dietetycznego.. Najlepiej szybko podgrzać parówki i jedzenie gotowe... Od stycznia walczę, mąż też przecież może zostać z dzieckiem. Powodzenia :)