Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fotomenu Stabilizacja 13

31 stycznia 2014

Dzisiaj znowu tylko menu a od jutra wracam do ćwiczeń

na początek rozciąganie rozleniwionego ciała

Menu:
Śniadanie: 2 berlinki, łyżeczka keczupu i musztardy, 2 kromki żytniego jasnego z masłem
Obiad: ziemniaki, dorsz w panierce, marchew z groszkiem
Podwieczorek: jogurt naturalny z crunchy owocowym
Kolacja: 2 kromki i piętka żytniego jasnego z pasztetem domowej roboty i ogórkiem kiszonym

Dodaj komentarz

Martynka2608
1 lutego 2014, 13:45

same smakołyki :D
spelnioneMarzenie
1 lutego 2014, 12:42

dzieki :))
angelisia69
1 lutego 2014, 04:39

Pasztecik mniam,z watrobki?Sama robilas?Fajnie ze wracasz do cwiczonek ;-) Powodzenia
angelisia69
1 lutego 2014, 04:38

Pasztecik mniam,z watrobki??Sama robilas?Fajnie ze wracasz do cwiczonek,Powodzenia ;-)
Nastel
31 stycznia 2014, 21:18

DOBRE TO :))
spelnioneMarzenie
31 stycznia 2014, 20:15

jedzonko jak zawsze pyszne :)
Lovelly
31 stycznia 2014, 20:04

groszku z marchewą dawno nie jadłam, jutro na kolację do piersi z kurczaczka zrobię! ;p
hulopowiczka
31 stycznia 2014, 19:38

Wracaj do nas wracaj z ćwiczeniami i dzieł się efektami:) a co zamierzasz ćwiczyć po rozciaganiu?:)