Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Chce juz po raz ostatni zaczynac moją walkę z kilogramami, a raczej walkę z samą soba. Myślę, ze moim głównym problem jej brak silnej woli, nie potrafie odmówić słodyczom -.-..Uwielbiam czekolade, lody, ciasteczka, a najbardziej przed miesiączką moge wowczas zjęść tony słodkości;o. Lubie sport, chodziłam na siłownię, aerobic i zajęcia z zumby. Obecnie też myślę o za[isaniu się na jakąs forme aktywności po treningu czuję się o wiele lepiej ;) Nie znoszę siedzieć w miejscu, tak więc jestem pelna zapału i nie chce polec tak jak w poprzednich moich próbach "odchudzania się"..

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 3910
Komentarzy: 41
Założony: 10 maja 2012
Ostatni wpis: 21 maja 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
PatiPatrycja

kobieta, 31 lat, Lublin

164 cm, 61.50 kg więcej o mnie

Postanowienie noworoczne: ROK 2014 ZACZĄĆ Z WAGĄ 60KG

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

21 maja 2014 , Komentarze (2)

Hej :) A więc postanowiłam zacząć od nowa..Niewiem już który raz z kolei..Jednak teraz mam inny cel- chce zacząć zdrowo żyć po prostu. Oczywiście moim marzeniem tak jak zawsze jest zobaczyć na wadze 55kg ;p Obecnie jest to 66kg, chciałabym do wakacji osiągnąć wagę 62-60kg, ale neiewem czy przez taki krótki okres jest to osiągalne. Na początku lipca jadę na Mazury i do tego czasu marzy mi się taka waga, żeby móc bez wstydu pokazać się w krótkich spodenkach czy bikini. Moim największym problemem jest oponka na brzuchu i uda jak u większości kobiet. Problem największy u mnei to węglowodany- zwłaszcza białe pieczywo, bo takie się je u mnie w domu no i alkohol..Wiadomo teraz cieplej i cieplej i znajomi kuszą..Niestety będę musiała to ograniczyć przy zdrowym trybie życia nie powinno mieć to miejsca tak często jak u mnie. Dodatkowo zamierzam biegać i jeździć na rowerze na uczelnie czy do pracy, więc oby się udało :) Nie obiecuję, że będę tu często pisać, bo nie mam za bardzo czasu nieraz nei ma mnei w domu całymi dniami-uczelnia, praca w przerwach itp, ale raz na tydzień myślę naskrobie coś :) Postanowiłam też zdawać relację z tego co jem i ćwiczę, tak więc niektóre wpisy bd tylko z tym tak dla siebie w sumie:) Życzę wam miłego środowego wieczoru i powodzenia w walce z tłuszczem ;d !

5 września 2013 , Komentarze (4)

Heja gwiazdeczki :* Niedawno wróciłam z pracy(1dzień) i jestem meeega zmęczona, ponieważ spałam z 4-5h..Oczywiscie pogaduchy z siostrą do 3 a wstać trzeba było o 8 także nie za dobrze. Jestem przeszczęsliwa, ze ich teraz mam mały ejst cudowny <3 W ogóle się nie boi leci do wszystkich normalnie oh ah bobas ;) Chciałam także podziękować Wam za wszystkie komentarze fajnie, że jesteście :) Powoli zaczynam rozumieć o co w tym wszystkim chodzi.. Jutro znowu praca od 9-14 także teraz kończe i lece do rodzinki :)

Menu:

1. płatki na mleku

2.4  pierogi

3. batonik mussli

Pewnie o 19 jeszcze coś przekąsze, co proponowałybyście? No i niestety aktywnośc zerowa, ale no nei mam siły przez to zmęczenie ;c

4 września 2013 , Komentarze (4)

Hej kochane :)

Dzisiaj sobie troszkę pospałam bo aż do 10 :) Nie mogłam trochę spac chyba z powodu zbyt wielkiego podekscytowania;p O 14 przyjeżdża moja siostra z małym, siostry nie widziałam rok, a małego jeszcze wgl bo ma dopiero 8 miesięcy :) Już się nei mogę doczekać jak ich zobaczę ahhh :p Obawiam się troszkę tego przyjazdu, bo mama już przygotowuje polskie dania dla nich ;o muszę być twarda i obejść się smakiem, a ! i koniec ze słodyczami !

menu: na razie było tylko śniadanko : 3 kromki razowca z pasztecikiem + kawa czarna

cdn :)

 

3 września 2013 , Komentarze (3)

Kurcze jestem neinormalna ...!!! Zjadłam o godz 22 całą czekolade + 4 pierogi ja pier**le kto tak robi ? chyba tylko JA -.- Naprawdę czuję, że tyję i to porządnie mam już taki brzuch ze to masakryja ;( aż płAkać mi Sie chcę, że Chcę a nie potrafię nie wiem co ze sobą zrobić. Na siłownie chodze alę ostatnio tak 2 razy w tyg na zumbe. Musze to zdecydowanie zmienić, ale najważniejsze to zmienić mój styl żywienia, bo z tym mam największy problem jem bardzo dużo pieczywa z racji iż czasem nie ma co zjeść...to się napycham jak głupia a potem jest brzuch jak balon .. Postaram się pisać codziennie, co jem i jaka jest moja aktywność fizyczna może to coś zmieni. Wiem, że jak sama tego nie zmienie to nikt tego za mnie nei zrobi także DO ROBOTY !!!!

8 stycznia 2013 , Komentarze (2)

Hej co u was? Ja dziś sporo zjadłam-.-:

1. płatki kukurydziane z maślanką

2. drożdżówka francuska + maślanka truskawkowa

3. placki ziemniaczane 6 sztuk...

Mam wyrzuty sumienia, że się tak niezdrowo objadłam ;/ 

Z ćwiczeń to miałam godz wf,a potem zajęcia Zumby.

W sumie nie zmęczyłam się bardzo, poszłabym biegać gdyby nie ta nauka...Jutro zaliczenie mam nadzieje, że dam rade ;)

6 stycznia 2013 , Komentarze (5)

heeej ;) Jak tam mija wam niedzielne popołudnie? Ja niestety mam kupe nauki..sesja się zbliża tak więc trzeba do tego przysiąć. Jeśli chodzi o jedzonko to jak na razie wygląda to tak:

śniadanie- 2 parówki+kawa czarna

obiad- jogurt pitny o smaku brzoskwiniowym i trochę paluszków ;p

Na kolację planuje zjeść 2kanapki i wypić herbatke :)

Jestem pełna motywacji, nie rzucam się od razu na głęboką wodę stopniowo postaram się ograniczać. Planuję stanowczo ograniczyć alkohol i nie jeść słodyczy. Zaczne sportowy tryb życia. Wiem, że bd to trudne przy moim nieco imprezowym stylu życia, ale czas zacząc zrobić coś dla siebie i poczuć się lepiej we własnym ciele. Zwłaszcza jeśli ma się takie szczupłe koleżanki jak ja, nie mogę czuc się przy nich gorsza i mniej pewna siebie ;) Za tydzień zamierzam się zważyć i bd to robić właśnie co niedziele. Dzisiaj jest 67 oby za tydz było 65 ;d To tyle na dziś życzę udanej niedzieli wszystkim ;)

6 stycznia 2013 , Komentarze (4)

hej wszystkim ;)

Nie było mnie tu bardzo długo..Powodem mojego powrotu jest moje +7kg ;/

Nawet niewieme jak to się stało..chociaż w sumie nie ma co się dziwić picie piwka w wakacje, czipsy, czekolada i inne fast foody nie dały o sobie zapomnieć i teraz są efekty..

Strasznie jest mi przykro, że tak się zaniedbałam. Od jutra bd prowadzić pamiętnik z wpisem co jadłam może to mi pomoże w nabraniu umiaru i zaczne się zdrowo odżywiać :) Mój cel to zgubić te 7kg w 3 miesiące :) Co o tym myślicie? Może macie jakieś rady?Co robić, co jeść a czego nie? Z góry dziękuje ;*

15 maja 2012 , Komentarze (2)

Uff mam to juz za sobą matura ustna z hiszp. z wynikeim 28/30 :) Cieszy mnei to bardzo ^^
Jutro polski a potem geografia. Dam rade !(;
co do jadzonka :
1. kawa+ serek wiejski
2. zapiekanka
3. jogurt naturalny 
Na kolację będa warzywa na parze :) 
Ide uczyć się prezentacji, trzymajcie się ;*

14 maja 2012 , Komentarze (3)

Hej chudzinki :* Jestem dziś okropnie wkurzona;/ Od samego rano coś się psuje ;o Najgorsze, ze nie załatwiłam ważnej sprawy a nastałam sie w kolejce w sumie niepotrzebnie ;/ ohh ! aż mnie cos bierze na myśl o tym.. a jutro zaczynam 3dniowy maratonik matur/ ustny hiszpański/ustny polski/geografia ;O Mam nadzieję, ze chociaż to pójdzie w miare ok. Lece się przygotowywać. Wspomnę, ze nie do końca trzymałam siĘ diety w ostanich dniach. Największy grzech to ogromna ilość pieczywa -.- ale od dziś KONIEC  z tym :)! Jak na razie mój jadłospis wygląda tak:
1. kawa z mlekiem i 2 łyżeczki cukru(miałam ochote a bardzo dawno takiej nie piłam;o )
2. 2 małe jabłuszka.
Na obiad zjem warzywa na parze. Na kolację grejfrut, a jako przekąska jogurt naturalny :)
Muszę troche zbastoważ z tym obżarstwem, bo nie sądze że znajde czas na ćwiczenia..
Trzymajcie się kochane :***

11 maja 2012 , Komentarze (9)

Hej ;d
Dziś zaczynam dietę :) Dzis robie sobie dzien oczyszczania same grejfruty i woda . Mam nadzieję że wytrzymam !

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.