Hej chudzinki :* Jestem dziś okropnie wkurzona;/ Od samego rano coś się psuje ;o Najgorsze, ze nie załatwiłam ważnej sprawy a nastałam sie w kolejce w sumie niepotrzebnie ;/ ohh ! aż mnie cos bierze na myśl o tym.. a jutro zaczynam 3dniowy maratonik matur/ ustny hiszpański/ustny polski/geografia ;O Mam nadzieję, ze chociaż to pójdzie w miare ok. Lece się przygotowywać. Wspomnę, ze nie do końca trzymałam siĘ diety w ostanich dniach. Największy grzech to ogromna ilość pieczywa -.- ale od dziś KONIEC z tym :)! Jak na razie mój jadłospis wygląda tak:
1. kawa z mlekiem i 2 łyżeczki cukru(miałam ochote a bardzo dawno takiej nie piłam;o )
2. 2 małe jabłuszka.
Na obiad zjem warzywa na parze. Na kolację grejfrut, a jako przekąska jogurt naturalny :)
Muszę troche zbastoważ z tym obżarstwem, bo nie sądze że znajde czas na ćwiczenia..
Trzymajcie się kochane :***
chrupkaaaa
14 maja 2012, 21:07Powodzenia :)
Neitiri
14 maja 2012, 15:15Nie pozostaje mi nic innego jak życzyć powodzenia na maturach ;)
bella1984
14 maja 2012, 13:03Dzieki za mily komentarz ;) Wlasciwie to nie jestem na zadnej diecie, poprostu od stycznia zaczelam sie rozsadnie odrzywiac i regularnie cwiczyc. Miedzy czasie ( dkladnie po swietach 9 przybylo mi pare niepotrzebnych cm. i kg , wiec teraz znowu z tym walcze by powrocic do tego co bylo. Co do twojego menu to moge tylko powiedziec ze jesli bedziesz jadla takie sniadania to daleko nie zajedziesz ! Sniadanie to podstawa, nie boj sie zjesc porzednej owsianki lub pelno ziarnista kanapke. Ogolnie bardzo skromne menu. Ostrzegam przed jojo ! Trzymam kciuki za egzaminy:) Trzymaj sie !