Nie lubię swojego ciała. Te kilka kg, które mam za dużo powodują, że się bardzo nie lubię, nie akceptuję. Ktoś może powiedzieć, że to tylko kg, dla mnie jednak to ważne.
Dzis kolejny kryzys, zjadłam paczkę ciastek ehhhh. Ale nie zniechęciłam się, tylko dietuje sobie dalej. Boje się, że nie dam rady schudnąć. Jeśli nawet uda mi się pozbyć tych kg, to one szybko wrócą. Jestem pełna obaw.
Francuzeczkaa
5 czerwca 2021, 21:53Skąd ja to znam 🤔 jak bym o sobie czytała 🙈 jednak nie ma co się poddawać! Trzymam kciuki ✊
zakrecona_zona
5 czerwca 2021, 19:26Kochana spokojnie. Kryzys to normalne na początku. Po kilku dniach pierwszy szal opada i zaczyna nam brakować starych przyzwyczajeń. Jutro będzie lepiej :*
Mirin
5 czerwca 2021, 18:04Nie ma co marudzić ani się rozczulać trzeba działać. Pilnować ruchu, diety, wody i dobrych nawyków. Zapraszam do grupy, w niej siła, może coś pomożemy. Zaraz wyślę Ci zaproszenie.
Francuzeczkaa
5 czerwca 2021, 21:52Ja też poproszę zaproszenie 🙂