Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Uwielbiam malować, uwielbiam dobre jedzenie, uwielbiam mój przyszły płaski brzuszek ...

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1187
Komentarzy: 9
Założony: 22 lutego 2012
Ostatni wpis: 6 kwietnia 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
PaniSmolen

kobieta, 34 lat, Skawina

165 cm, 66.70 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Masa ciała

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

6 kwietnia 2014 , Komentarze (1)

Dzis kolejny aktywny dzien, przejechalam na rowerze 26km w 1,5 godziny. Dodatkowo teraz wróciłam ze spaceru z przyjaciółką (Kinius pozdrawiam Cie :)). Zjadłam chyba za mało, ale to przez brak czasu. 

Ś-3 kromki żytniego pieczywa z serkiem turek, szynka drobiowa, ogorek, papryka, biala herbatka

p-kromeczka razowa z flora i szynka drobiowa, kawalek drobiowej kielbaski

o-dosc dziwny ale mialam malo czasu, a nie chcialam jesc tego co wszyscy-ser bialy z makrela

k-banan,duzy jogurt pitny, pol grejpfruta 

Znowu jestem zadowolona!!!

5 kwietnia 2014 , Komentarze (3)

Nie czuję się już "jak na diecie" i nie chcę żeby się skończyła jak kolejny etap w moim życiu. Chcę już zawsze odżywiać się tak jak teraz, w końcu nie drażni mnie jak wszyscy jedzą coś innego. Też jem smacznie, zdrowo i w dodatku bez pustych kalorii. Jestem świadoma tego, co wybieram na swój talerz. Nie chcę się napychać jak dawniej. Teraz jest po prostu dobrze i powinno tak zostać.

Krótkie podsumowanie dnia:

Ś - sałatka coleslaw, 2 kromki razowego pieczywa z serkiem Turek, wędzony filet z kurczaka, papryka, ogórek, szczypiorek, herbata biała

P - kromka razowego pieczywa z serkiem Turek i szynką drobiową

O - gotowane brokuły, kaszka kuskus, wędzony filet z kurczaka

P - banan, jabłko, pomarańcza

K - 2 kromki z razowego pieczywa z serkiem Turek, wędzony filet z kurczaka, papryka, ogórek, szczypiorek, herbata biała

Na razie 0,5 l wody mineralnej ale dzień się jeszcze nie skończył :) 

50 min jazdy na rolkach, cieszyłam się jak dziecko :D Pierwszy raz od 3 lat miałam rolki na nogach i obyło się bez złamanego nosa :P Ściskam!!!

4 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

Kolejny dzien zmierza ku koncowi i zaliczam do udanych. Krotkie podsumowanie dnia:

sniadanie-3 male kanapki z ciemnego chleba, salata, ogorkiem i szynka drobiowa, posmarowane olejem kokosowym, kawa inka 

II sniadanie-koktajl bananowy z maslanki z cukrem brazowym

Obiad-sola duszona, kaszka kuskus, salatka coleslaw na jogurcie nat

podwieczorek-koktajl jw, mala miska salatki coleslaw

kolacja-3 male kromeczki z razowego chleba, z szynka drobiowa, serkiem turek ze szczypiorkiem, ogorkiem i olejem kokosowym

Woda, 3 herbaty biale

Cwiczenia: 30 min rower, 10 min brzuszki

Strasznie korci mnie zeby sie zwazyc, ale wiem jak konczy sie za czeste wazenie i mierzenie ... A niech wyjdzie ze waga nie spada i nasunie sie mysl "po co to wszystko skoro brak efektow". Nie chce kolejny raz przez ta mysl wyjsc z wyscigu o piekna sylwetke, wiec wage kopnelam jeszcze glebiej w kat, wyciagne za kilka dni :) Poza tym zauwazylam ze zdrowe jedzenie pozytywnie mnie nakreca i co najwazniejsze ... Wchodzi w nawyk! W koncu smacznie, bez wilczego glodu i czuje sie naprawde dobrze :) Powodzenia zycze Wam i sobie samej :) Dobranoc i do jutra!!

3 kwietnia 2014 , Komentarze (2)

sniadanie- owsnianka na wodzie z cynamonem, 1 lyzeczka cukru, zurawina i goji, orzeszki, banan

2 sniadanie - 2 kromki chleba ciemnego z poledwica sopocka, salata, ogorek, olej kokosowy

obiad - zupa kalfiorowa

kolacja - 3 kromki z chleba ciemnego z salata, szynka drobiowa, ogorek, olej kokosowy

ponad 30 min biegu, kilka min cwiczen rozciagajacych

2 kwietnia 2014 , Skomentuj

Dziś od samego rana:  8:00 owsianka na wodzie z cynamonem, suszoną żurawiną i kilkonastoma orzeszkami ziemnymi bez soli, 11:45 sałata lodowa z ogórkiem świeżym, chilli, oliwą z oliwek, 14:00 banan, 14:30 niestety 1 mała beza, 16:30 polędwica sopocka (3 plastry) z sałatą i woda, woda, woda. Póki co kiepsko z ćwiczeniami ale zrobiłam 20 brzuszków, kilka skłonów, chwilę ćwiczyłam ramiona z synkiem podnosząc go do góry (waży prawie 8kg). Może wieczorem uda mi się zrobić trening np. z Mel B. 

22 lutego 2012 , Komentarze (1)

Chcę się zmieścić w moją sukienkę z przed roku ...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.