Witajcie w sobotę! :-)
Jest godz 5.30 a ja już nie śpię, wyspana. .. :) Raz ze Synek obudził się na jedzenie, a dwa ze ja nie mam tak jak mąż ze usypiam zanim się przykryje :-D
Rano sprzątanie, spacer z Maluchem po dworze, a po poludniu basenik :)
Ja uwielbiam wodę, jak dla mnie to mogłabym w niej siedzieć godzinami :-P
Ale Synek jest jeszcze na to za mały, dlatego 1-1,5 w zupełności nam wystarczy: Jemu dla zabawy, a mnie dla odstresowania i odprężenia po dość ciężkim całym tygodniu :)
....................................
Waga: 80,7 (-0,6 kg)
Ogólny spadek wagi: - 4,1 kg.
Post: 6/25/2.
...................................
Przyznam Wam szczerze,ze wczoraj miałam różne myśli, te cholerne zapachy w domu znowu mnie kusily! ! Masakra. W tyg tyg będzie jeszcze gorzej bo mama będzie robić skrzydełka a'la kfc oraz spaghetti -juz czujecie jak to będzie pachnieć? ? 'Ja w weekend mam więcej czasu wiec dzis/jutro poszykuje sobir sloiczki na cały tydzień jakieś zupki/jedzenia dietetyczne żebym jakoś wytrwała drugi tydzień, bo pierwszy już dobiega końca. Jakie spostrzeżenia?
*Brak odczucia głodu.
*Dużo, dużo energii.
*Wstaje wypoczeta.
*Brak swędzenia skóry glowy
Nie wspominając już o *ubytku wagi -który nie ukrywam,jest dla mnie ogromnym motywatorrm ! :)
....................................
Planuję zacząć biegać. Jednak w tym tygodniu prognozy mówią o okropny morzach, a nie chciałabym się rozłożyć z powodu choroby. Myślę że tak od przyszłego weekendu powinnam spokojnie zacząć, ewentualnie może vos w tym tygodniu na rozrusznanie spróbuję co 2gi dzień na orbiku potrenować tak po 30min. Chciałabym też jakieś fajne i skuteczne ćwiczenia na boczki,brzuch i uda -co polecacie żeby zamienić po-ciążową galaretke na mięśnie? ? :-)
...................................
Miłego weekendu i wszyscy na poscie dr Dabrowskiej -trwajcie! !:'*
theSnorkMaiden
25 lutego 2018, 08:24Podziwiam. Jeszczw przy tak malej kcal chcesz ruch dorzucic? Ajjj daj mi choc troche swojej motywacji i samodyscypliny
NowaJaPoPorodzie25
25 lutego 2018, 08:41No chciałabym ale zobqczymy jak mi to wyjdzie:)w sumie to tylko 3x w tyg po 30 minutek:)
reghina
25 lutego 2018, 07:40Wow Tobie też nieźle poleciało! Gratuluję! i zobacz to tylko i aż tydzień, a będzie jeszcze lepiej! A co do aktywności to Cię podziwiam, ja kocham wszystko co ma kółka, rower, rolki, moto, ale czekam z tym do wiosny :P ale biegać nienawidzę a jeszcze przy mrozach okropieństwo :D a pchanące jedzenie... jak ja to dobrze rozumiem, nic jesteśmy twarde damy radę!
NowaJaPoPorodzie25
25 lutego 2018, 08:40Te zapachy mnie zabijają :/ ale ugotowalam sobie wczoraj zupki na cały tydzień wiec myślę źle nie będzie :) trwamy !:) nie ukrywam ze jak zostaniesz jeszcze tydzień na diecie to tez mi będzie łatwiej a w każdym razie wpisy tutaj dają duża motywację! !:)
reghina
25 lutego 2018, 11:36Postaram się choć w tym.tygodniu muszę zostać na zwolnieniu z córką w domu,a wiesz to tak jakby cały tydzirń był weekend:-D w pracy nie masz czasu mysleć a w domu wiadomo.Na razie postanowilam podjac próbę 3 tygodnia,zakupy poczyniłam,nie tracę motywacji :-)będę tak czy siak Cię wspierać!
NowaJaPoPorodzie25
25 lutego 2018, 11:41No to super a wiesz to zawsze bliższa wizja 68 kg prawda :-D
margarettttttttt
24 lutego 2018, 22:08kurcze podziwiam.... ja jak sobie nie zjem jakieś konkretnej porcji mięcha to nie żyję. naprawdę wooow, brawo za samodyscyplinę :)
NowaJaPoPorodzie25
25 lutego 2018, 07:25Ja na szczęście bez mięsa mogę żyć! :)) a dania z warzyw, naprawdę, są mega zapychajace! ! :)
aska1277
24 lutego 2018, 18:07Fajnie,że nie czujesz głodu i wstajesz wypoczęta... to plus ;) Ja planowałam udac się na siłownię pod chmurka ale własnie te mrozy.....
NowaJaPoPorodzie25
24 lutego 2018, 18:42Przeraża mnie wizja takiego zimna. .. brr
dietacambridge2017
24 lutego 2018, 12:50Super Ci idzie , ja nie mam już tak silnej woli :) Ile planujesz być na poście ? z tego co wiem to maksymalnie można być 42 dni.
NowaJaPoPorodzie25
24 lutego 2018, 13:0542 dni dla bardzo chorych ludzi-tak pisze pani Doktor,ja chcę tylko połowę tj 25dni:) tyle ile na pierwszym poście a raczej tyle żeby waga pokazała 74,8 czyli rowniutkie - 10kg :-)tak bym bardzo chciała :))
Barbie_girl
24 lutego 2018, 10:12Pekny wynik podziwiam za samodyscypline !:) Zaraz juz bedziesz miala 7 super; )
NowaJaPoPorodzie25
24 lutego 2018, 11:19Jeszcze troszkę ale wiesz fakt wymaga to samodyscypliny bo kilkanaście razy dziennie mam takie myśli, że po co to robić i żeby zjeść coś co "jest pod ręką " :/ ale trwam :) pierwsze 7 dni jest takie cudowne:-P potem spada dużo dużo wolniej :-D