Cóż, poniosłam sromotną porażkę. Po raz kolejny. :( Schudłam 8 kg, przywaliłam 15 kg, więc znowu zaczynam, tym razem z wyższego pułapu. Boję się, naprawdę boję się, nie mogę pozwolić sobie już na jojo. Moje ciało tego już nie zniesie.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
uosib
1 września 2019, 19:43Co zle zrobilas, ze mialas efekt jojo?
Niki973
1 września 2019, 20:04Cierpię na Hashimoto i od 2-3 lat nie mogę uregulować hormonów. Wcześniej przez ponad 10 lat brałam tę samą dawkę leku i hormony trzymałam w ryzach. Natomiast w 2015 i 2016 roku przeszłam 2 zabiegi ortopedyczne i wtedy tarczyca zaczęła szaleć. W zeszłym roku w miesiąc przytyłam 8 kg nie zmieniając zupełnie nawyków żywieniowych. Ponadto dopada mnie jedzenie kompulsywne, które zawsze pojawia się gdy przychodzą sytuacje stresowe, a że oprócz Hashimoto cierpię na zaawansowaną chorobę zwyrodnieniową (ok. 8 lat, życie wywrócone do góry nogami), to "stresów" u mnie dostatek. Tak to mniej więcej wygląda.
Niki973
1 września 2019, 19:36Bardzo wszystkim dziękuję za słowa wsparcia. To bardzo miłe z Waszej strony, a jednocześnie ważne. Do dzisiaj nie wiedziałam jak bardzo. Ps. Maravillka, Hellada mamy bardzo podobne doświadczenia z wagą i samoakceptacją. Życzę Wam i pozostałym wytrwałości. :)
Maravillka
1 września 2019, 18:21Kilka lat temu schudłam 13 kg. Ważyłam 67-68 kg, to była moja "życiowa forma" :D A ja głupia dalej twierdziłam, że jestem gruba :/ Wagę trzymałam 2,5 roku. Później miałam dość ciężki okres w życiu i tak oto przytyłam ponad 20 kg. Hmmm... przypominam, że ważąc 67 kg myślałam, że jestem gruba :D teraz mogę się tylko śmiać ze swojej głupoty i w końcu ruszyć tyłek. Pozdrawiam i życzę powodzenia!
klemensik
1 września 2019, 15:52Walcz o siebie. Będę kibicować;)
Bruxii
31 sierpnia 2019, 22:36Oj to musiało zaboleć te 15 kg ale walcz i tym razem już nie pozwalajmy sobie na jojo 😁 niestety jak się schudnie trzeba się pilnować
annna1978
31 sierpnia 2019, 20:12Daj z siebie wszystko:) trzymam kciuki za Ciebie i siebie:))
Hellada_2019
31 sierpnia 2019, 18:57Oj możemy podać sobie rękę, dorobiłam się ogromej wagi przez kolejne w życiu jojo, walczę, ech...