Wtorek również był dobrym dniem.
Trening na bieżni zaliczony.
kcal w normie deficytowej czyli 1658kcal
Dzisiaj mam dzień gotowania, czyli szykuje pudełka na kolejne 2 dni. Dopiero testuje czy takie rozwiazanie jest dla mnie dobre, ale w poniedzialek i wtorek bardzo mi sie podobało że mam ogarnięte posiłki i nie musze ciagle myslec o tym że wypadałoby pod siebie cos gotować. Wystarczy że wyciągam z lodówki i jem.
A wy szykujecie posiłki z wyprzedzeniem, czy raczej wszystko na bieżąco?
aska1277
7 maja 2025, 18:40Staram się na wieczór spisać sobie menu, na dzień następny. Nie robię jedzenia w wyprzedzeniem... chyba, że jest to nocna owsianka ;) to tak.
ognik1958
7 maja 2025, 07:34Deficyt to...równoczesne zaliczenie narzuconej sobie normy na jadło i ćwiczenia a wypełnienie dnia to zaliczenie przestrzegania deficytu i...czynników wpływających na chudniecie lub jak w moim przypadku służące utrzymaniu docelowej wagi-powodzenia😁
natalie.ewelina
7 maja 2025, 06:44Brawo za dobry dzien💪☘️ Ja nie szykuje posilkow z wyprzedzeniem...sniadanie i kolacja to kilkuninutowe dania, a obiad gotuje maz wiec jem co poda tylko w mniejszej porcji...😊 Przyjemnego dnia 🌸🪻☀️