Cześć Chudzinki
Aż nie wierzyłam kiedy rano stanęłam na wadze. 73,1 Paska na razie nie zmieniam bo nie chce zapeszać, zobaczę za tydzień. Będę miała porównanie. Zdjęcie z wagą 74,10 robiłam 7 stycznia, więc 20 bądź 21 ponownie stanę na wadze, zrobię zdjęcie i być może będzie się czym pochwalić
a tak co ? pochwalę się drobnymi zakupami. Miałam chwilkę czekając na koleżankę i wstąpiłam do szmateksu. A tam WYPRZ !!! rzeczy z wagi 1zł/szt No i jak tu nie skorzystać się pytam ?? Wyszłam z wielką siatą, wydałam 10 zł ale najbardziej uradowana jestem ze swetrów - poniżej
są dłuższe, za tyłek, cieplutkie i kosztowały 1 zł każdy, z prawej jest czarny, nie widać tak dokładnie na zdjęciu, a drugi szaro jakiś tam hehehe
moje śniadanko dzisiejsze, w pracy: bułka z dynią z łososiem wędzonym , pycha
I jeszcze coś :
Takie cóś dostałam wczoraj w pracy-koleżanka jest na macierzyńskim i przyszła się pochwalić swoim 3-miesięcznym synkiem, dostała prezent od nas, a w zamian postawiła ciacho - pachniało że hej....kiedy poszła, wstawiłam do lodówki, a potem do domu, i ktoś zjadł, byle nie ja
No i się jeszcze pochwalę dziś jest 7/80 dni bez słodkiego i innych przekąsek niewskazanych dla utraty wagi. I tak do Świąt Wielkanocnych !!!
A teraz mykam poczytać Wasze pamiętniki !!!
Maarchewkaa
15 stycznia 2016, 12:54gratuluje :) super łupki ;) kurcze dawno nie byłam w ciuchlandzie!
niezapominajka33
15 stycznia 2016, 13:07Dzięki,ja tak z przypadku i mi się trafiło :)
justyna1239
13 stycznia 2016, 10:31Super, że waga spada :) No i dobrze, że oparłaś się słodkiemu, nie ma co dla chwilowej przyjemności :) Pozdrawiam :)
niezapominajka33
13 stycznia 2016, 11:20Dzięki, teraz do Świąt nie zjem, zaparłam się na amen :)