Śniadanie: kromka chleba wieloziarnistego z polędwicą z indyka i pomidorem, kawa inka z mlekiem
II śniadanie: 2 małe jabłka, kawa z mlekiem
Obiad: indyk pieczony z kaszą kuskus pełnoziarnistą, surówka
Przekąska:
Kolacja: chleb chrupki z serkiem francuskim, papryka
Dziś robię pasztet z czerwonej soczewicy, moja rodzina bardzo go lubi, ale trzeba na kanapkę dać do niego pomidorka, kiszonego ogórka lub np. konserwową paprykę. Polecam - dla odmiany od chemicznych wędlin :)) Do dzieła!
Przepisik:
4 marchewki,
1,5szklanki oplukanej soczewicy pomaranczowej,
2 cebule,
1pietruszka,
Otreby pszenne,
3 zabki czosnku, suszony czosnek
centymetr imbiru (opcjonalnie)
sol,
papryka czerwona w proszku,
pieprz (pieprz ziołowy)
pol łyzeczki curry (można więcej),
sos sojowy.
Soczewicę ugotować w malej ilości wody aż się rozpadnie.Cebule zeszklic na maśle klarowanym lub oliwie i dodać startą marchew i pietruszkę, chwilę smażyć ,dodaćczosnek, imbir starty,trochę soli. Ugotowaną soczewice (nie może być b.rzadka) wymieszać z warzywami, przyprawić ww przyprawami wg gustu (sos sojowy,sol, papryka, pieprz, ja dałam trochę suszonego czosnku, curry i pieprz ziołowy). Dodać otręby(ja dałam 2 łyżki) jak będzie rzadkie-więcej. Jak geste - dodać jajko. Ja nie dażam. Wszystko potraktować blenderem na gładką masę. Przełożyć do foremki takiej na keks (ja używam silikonowej, ale można zwykłej, tylko trzeba posmarować). Piec 40-50 minut w 180 st. Ostudzić w formie i wyjąć na duży talerz. Włożyc do lodówki i po 2-3 h można jeść. Wbrew pozorom nie jest praco ani czasochłonny:)) jest kremowy, możecie podzielić się np. z rodzicami bo wychodzi go sporo a i tak wystarcza na kilka dni do kanapek. Podawać z ogórkiem kiszonym ,papryka konserwową czy pomidorkiem