Mały, nieśmiały raczkujący. Patrzymy na niego w przeważającej większości z nadzieją na nowe, dające możliwość realizacji siebie, planów - tych malutkich, jak i tych ogromnych marzeń...
To zawsze ten nadchodzący, daje nam szansę na naprawienie wszystkiego, z czego nie byliśmy zadowoleni w poprzednim.
Niech więc się dzieje, naprawia i goi co zniszczone, pączkuje i kwitnie wszystko co dobre i piękne.
Tego i Wam życzę, vitalijki.... osiągajcie swoje wspaniałe cele :)
-----------------------------------------------------------------------
Krechą podkreślone, bo zmiana tematu. Polowa listopada i grudzień, to dość szalony okres w moim życiu. Nagły zwrot akcji i intensywne poszukiwania mieszkania do kupna. Niestety mikroskopijny a co gorsza wolno się ruszający rynek nieruchomości w moim mieście, nie pozwolił nam przez okres 4 tygodni znaleźć coś godnego zainteresowania. Sporo się jednak nauczyłam, a z obejrzanych mieszkań wyciągnęłam cenne wnioski i doświadczenia, oj jak bardzo cenne
Kolejne wnioski wyciągnęłam z przeprowadzki (bo od tego ucieczki nie było, umowa najmu dobiegła końca w 2017 r.) - więc od tej pory, moim życiem będzie rządził minimal :) Minimum sprzętu i ciuchów. W planie na nowy rok, na pewni znajdzie się czyszczenie szaf ze zbędnych ubrań... (Ale tak na marginesie, moja kolekcja to pikuś przy kolekcji lubego - zajął swoje własne szafy, oraz pozostawiona 4 drzwiowego kolosa w nowym M).
Jesteśmy już więc na nowym (wciąż wynajmowanym, ale poszukiwania czegoś do kupienia są intensywne i nie spoczniemy dopóki się nie uda), znacząco większym, z balkonem i generalnie w lepszym standardzie (nowsze budownictwo). Przeskok z bloku z lat 70 jest zauważalny, choć dostrzegamy też minusy w postaci mniejszej ilości światła (poprzednio 4 piętro i szereg okien od południa) oraz gorszy układ pomieszczeń mimo, że mieszkanie większe.... Plusy jednak przeważają, lokalizacja znakomita, a do rodziców mam 250 m :)
cdn...
wPatka
3 stycznia 2018, 18:43Dobra lokalizacja to ogromy + :) Powodzenia w znalezieniu tego czego szukacie :P
EwaFit
2 stycznia 2018, 09:50Zawsze dobrze jest znaleźć jakies pozytywy w obszarze, który nam do konca nie pasuje....powodzenia w szukaniu mieszkania :)