Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

Jestem kobietą/dziewczyną która nie boi się życia, zawsze uśmiechnięta i pełna optymizmu, lubiąca życie na wysokim poziomie. Pracuje, studiuje :) I w końcu chcę się wziąć za SIEBIE!

Archiwum

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 1945
Komentarzy: 57
Założony: 1 stycznia 2016
Ostatni wpis: 3 stycznia 2016

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Mrs.Invisible

kobieta, 30 lat, poznań

175 cm, 122.00 kg więcej o mnie

Postanowienie wakacyjne: Zejść poniżej 100 kg ;)

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

3 stycznia 2016 , Komentarze (8)

Dziękuje, za pomoc w tej wartości kalorycznej. Szczególnie dziękuję jednej kobietce która mi to bardzo fajnie rozpisała ;) Tak więc żadne 1200... tylko 2400 kcal, po pierwszych 2 tygodniach zobaczę czy to się dla mnie sprawdza i na pewno napisze co i jak ;) Jak ja nie lubię niedzieli bo jutro trzeba wracać do szarej rzeczywistości..  Jeszcze wczoraj do nocy siedziałam nad praca na arkusz..  czyli nad screencastem.. Uwielbiam naszego Pana od arkusza bo najpierw każe zrobić a potem tłumaczy ehh..  Niedługo śmigam z koleżanką na siłownie, troszkę się spocić a później relax na basenie ;) 

2 stycznia 2016 , Komentarze (23)

Dziewczynki taka sprawa, jak już prędzej pisałam zaczęłam dietę ale piszecie że 1200 kcal to za mało. Fakt możecie mieć racje więc jakie rozwiązanie proponujecie 1400 kcal, 1500 kcal czy może 1600kcal. (Jak byłam kiedyś u dietetyczki z wagą 113 kg to mi dała dietę 1000 kcal.) Więc ja już sama nie wiem. 

2 stycznia 2016 , Komentarze (4)

Dziękuję kobitki za słowa wsparcia, wiarę we mnie aż cieplej się robi na sercu jak się takie miłe rzeczy czyta ;) Muszę zacząć z wysokiego C, bo znam siebie. Dziś rano się zważyła się, zmierzyła wszystkie obwody.W sumie mój plan na zdrowe odchudzanie to dieta 1200 kcal, siłownia 3 razy w tygodniu plus basen, trening rozpisze mi kolega bo ma w tym doświadczenie.a także przecież w internecie można znaleźć pełno ćwiczeń. Szkoda że teraz tak zimno bo ja uwielbiam jeździć rowerem w plenerze ;) Już dziś pierwszy dzień prawie za mną, nie powiem jest dość ciężko.

moje wymiary:

 

Pokaże wam mojego kochanego bratanka Filipka 


Ps: mój pierwszy cel to -10 kg do końca lutego (do 22 urodzin)

1 stycznia 2016 , Komentarze (22)

Dzień dobry wszystkim! To dobry moment/dzień na powrót tutaj na nowym pamiętniku, innym myśleniu, dojrzalszym podejściu do życia. I w końcu swoją chęcią zmiany życia i zmiany SIEBIE. Było już lepiej, ponad 10 kilo mniej ale znów wróciłam do nieszczęsnych 120 kg, i tak nie jest najgorzej. Moje maximum wagi z wakacji 2013 czyli 127 kg ;( Wczoraj Sylwester czyli zakończenie roku, czas podsumowań i co mi przyniósł zeszły rok, wielkie zmiany, pozbycie się (dwulicowych kurw) koleżanek, nagła śmierć najukochańszego dziadka i przyjście na świat bratanka miał być sylwestrowym chłopcem ale pojawił się na świecie od razu  po świętach. Jestem pozytywnie do życia nastawiona że nawet przywykłam do swoich kilogramów, ale zdrowie ważniejsze choć nie mam żadnych problemów zdrowotnych jeszcze. Ale to wszystko do czasu ;) 

Gorzka prawda, fakt selfie jest tak zrobione że nie widać że aż tyle ważę ale tutaj mój dowód na gorzka prawdę, aż sama się zdziwiłam 123...

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.