Nie odzywałam się bo lubię latem być w ciągłym ruchu , do komputera zasiadam sporadycznie.
U mnie wiele się dzieje !
Od miesiąca jestem bezrobotną :P - na horyzoncie mam dwie propozycje pracy . Póki co cicho szaaaa ....Gubię się w tym , mam mętlik , nie wiem czego chcę ...
Mąż za to pnie się w pracy do góry , co mnie cieszy :D Minus - nie będziemy się już widywać jak do tej pory cały weekend ... Boli nas to ...Ale póki co musimy wszyscy wytrzymać ...Minie to ...
Skończyły się wakacje - szczerze ? Nie odczułam ich .Może dlatego że lato w tym roku było kapryśne ? W każdym razie dziś mój syn zaprosił mnie na "zakończenie wakacji " jak to określił .... rzucił dyszkę i zabrał mnie na lody :D Szkoda było dziecku odmówić ....By nie poszło w boczki wybrałam się potem na długi spacer z psem.
Te lato ( po raz pierwszy od nie wiem kiedy ) zakończyłam dobrą wagą !
Zazwyczaj w czasie wakacji / wycieczek / szaleństw moja waga szła w górę , nawet znacząco bo zawsze to było w okolicach 3-5 kg. Tym razem jest inaczej :D !!!!
Moja waga spadała o 1 - 1,5 kg lub stała w miejscu .
To że odniosłam w jakimś sensie sukces miał wpływ że byłam w ciągłym ruchu . Potrafiłam wyjść rano , wieczorem wrócić . Był rower , kijki , długie spacery z psem,pływanie ... Dobrze to wszystko zrobiło na moje nogi he he he ....Chyba że to moje złudzenie :D ?
Dodatkowo mimo wielu spotkań ze znajomymi , rodzinką , grille i tak dalej ja grzeszyłam zdecydowanie mniej ! Owszem jakaś wpadka się zdarzyła , ale zazwyczaj wybierałam tą zdrowszą wersję !
A teraz pochwalę się paroma fotkami ze sierpnia :)
Zrobiliśmy sobie jednodniową wycieczkę do ZOO Eberswalde ( Niemcy)
ZOO znajduję się w okolicach lasu . Mimo że obiekt nie jest gigantyczny - MY wróciliśmy zadowoleni ! Zgodnie stwierdziliśmy że w najbliższym czasie znów tam pojedziemy :D
Cennik - dzieci do lat 3 - gratis ( gratis wejdą osobą niepełnosprawne , bezrobotne , emeryci,renciści) . Dzieci powyżej 3 lat płaca 5 euro,dorośli 10 .
ZOO jest idealnie przystosowane dla osób niepełnosprawnych i rodzin z małymi dziećmi - toalety ( swoją droga w życiu nie spotkałam tak zadbanych kibelków :D ) , nie ma schodków i innych utrudnień , można za darmo wypożyczyć wózek inwalidzki , wypożyczyć również można "wózek" - maluch się zmęczy - wkładasz i jedziesz dalej , ławka przy ławce .....
Dodatkowo na terenie ZOO mamy 3 place zabaw - dla każdej grupy wiekowej . Są również 3 knajpki z jedzeniem - niestety jeśli chcesz zdrowo zjeść to musisz zabrać swoje jedzenie z domu :D ..... znajdziesz w tych knajpkach praktycznie same parówki i kiełbasy na tysiąc sposobów :D ....
Jeśli chodzi o zwierzaki to mi najbardziej podobały się chodzące dosłownie wszędzie lemury , Pan Miś....a może to była Pani ? , jaskinia lwów oraz karmienie pingwinów.
Jeśli chodzi o karmienie zwierzaków dzieci mogą zobaczyć karmienie wydr ( dla mnie masakryczne ! - wydry dostają całego , malutkiego kurczaka , słuchać chrupanie kości i widać krew ...mało przyjemne ) .... Można zobaczyć jak karmią rybkami pingwiny - rewelacja ,tym bardziej że ich wybieg + basen jest tak blisko zwiedzających oraz zobaczyć można karmienie dużych papug ( tego nie udało nam się zobaczyć ).
Czas na FOTO :D
Dużo czasu spędzaliśmy również nad jeziorem - taka oaza - cisza i spokój - masz tą myśli że nikt Ci nie przeszkodzi bo działka należy do wuja .
Szykujemy się
Okazało się że nasz Lucas uwielbia wodę - pływał ciągle z nami :D
Jak nas dzielnie bronił przed łabędzią rodzinką he he
I ja się załapałam na foto :P
Mieszkamy w pobliżu lasu - wiec często tam jesteśmy .My się relaksujemy - pies może się wybiegać.
Lucas zaprzyjaźnia się żabą - żaba żyje :D Tylko ją obserwował .
I na tym będę już kończyła . Już po 21 .....czeka mnie jeszcze spacer z Lucasem . A muszę mojego przyjaciela pochwalić :D Mój szczeniaczek od tygodnia załatwia się już TYLKO na dworze :D Jak chcę pójść za potrzebą to siada przy w przedpokoju przy drzwiach , jak go nie zauważę to drapie łapką w drzwi - dumna jestem z niego :D Ma 14 tygodni i .....myślałam że trening czystości będzie trwał dłużej :D ALE zauważyłam że nam pomogły nagrody - ciasteczko oraz głośne jego chwalenie :)
Nie chcę tego zaprzepaścić i .....ostatnio przez 5 dni mąż był w domu , tak więc on również wychodził z nim w nocy , bo stwierdził że szkoda to zaprzepaścić i wrócić do podkładów ...Zgadzam się z nim,więc stwierdziłam że będę to kontynuować....chodź mam gacie pełne strachu :P ...Mieszkam koło lasu i ta ciemność go potęguje :/ ....Dlatego byłam strasznie szczęśliwa że w poniedziałek i we wtorek ku mojemu zaskoczeniu młody jak wyszedł ze mną o 22 , tak do 7 wytrzymał :D Ta noc nie była już fajna bo miałam pobudkę ok 2 :D .... myślałam że ze strachu ucieknę :D ...Ale wytrwałam :P.
Uciekam - jutro nadrobię zaległości Waszych pamiętnikach :)
Big-women-outside
5 września 2016, 08:42super zdjecia :) pozdrawiam
ulka28l
4 września 2016, 12:02Super :) Miło, że wagowo Ci się udało :) i , że wszystko OK - oby tak dalej :)))) Pozdrawiam serdecznie :)
Grubetotakie
3 września 2016, 11:16No to miałaś genialne wakacje :) Cieszę się,że waga się utrzymała! Pozdrawiam gorąco :)
Aska75
2 września 2016, 15:29Ale pozytywny wpis super że zaliczylas spadek a nie przyrost wagi i że wakacje udaly się całej twojej rodzinie pozdrawiam ^^
Dorota1953
2 września 2016, 10:28Monika, gratuluję, utrzymania wagi :) Teraz możesz iść do przodu :) Psy często lubią pływać, a nawet nurkować :) Powodzenia :)
KASI2013
2 września 2016, 09:34pięknie rodzinnie smakowicie :D ...z tą działeczką nad jeziorem ....tylko dla siebie ...cudnie!! pozdrawiam
Vannesa
2 września 2016, 08:50Super zdjęcia, fajnie spędzony czas ;) psiak fajny, szukam takie kundelka by nie był jakiś ogromny. Aktywnie spędzone wakacje:) pozdrawiam
binga35
2 września 2016, 02:48Monika, Ty zrealizowałas w te wakacje to, co ja chciałam osiągnąc...mi sie nie udało a Tobie gratuluje! :)