Kolejny udany dzień odchudzania za mną z dietą ok i sporo się poruszałam - hula hop 1h, stepper 20 min, sporty na PS 1h a jutro ważenie - tym razem nie boję się o wynik, bo skoro 2 dni temu było dobrze, to jutro też na pewno tragedii nie będzie
A Luby dzisiaj po raz pierwszy odwiedził siłownię i tak mu się spodobało, że wykupił karnet na 3 miesiące no i podobno od niedzieli ogranicza kawę i rzuca palenie, mam nadzieję, że mu się wreszcie uda może niedługo będę miała w domu zdrowego i wysportowanego faceta a to wszystko z okazji Jego 29 urodzin - czyżby wczesny kryzys wieku średniego?
beanna83
13 stycznia 2012, 08:21rzuca kawę i fajki za jednym zamachem? Podziwiam
pola987
11 stycznia 2012, 22:59a może masz na niego dobry wpływ :)
pola987
11 stycznia 2012, 22:58a może masz na niego dobry wpływ :)