Misie i Szproteczki Moje Kolorowe.
Humoru brak, wszystko mnie drażni, raz mi się chce śmiać raz płakać.
Gigantyczna huśtawka nastrojów.
Zbliża się @ i mam maga PMS.
Dziś nie mam ochoty na nic, a nie przepraszam może ktoś mi podrzucić worek czekolady!
albo zamiast tych słodyczy niech ktoś podrzuci mi łopatę!
zaznaczam tylko że ja dołek chcę zasypywać!
Miłego dnia życzę i niech nam kilogramy spadają.
*Dziękuję za wszystkie komentarze.
Malgoska39
17 czerwca 2014, 07:47https://www.youtube.com/watch?v=3akepGSMWsQ; https://www.youtube.com/watch?v=2Gbp2UloYE8
Malgoska39
17 czerwca 2014, 07:48to są dwa linki, ja to pomieszałam ale i tak jestem dumna z siebie że ćwiczyłam :)
MllaGrubaskaa
17 czerwca 2014, 07:49Dziękuję :))
holka
14 czerwca 2014, 14:29Przeczytałam w komentarzach,że "dół zakopany" @ juz też pewnie sobie poszła :) A Pani na fotce gdy zrobiła się "na miss fitness" to chyba poszła na plażę i nie schodziła ze słońca hihi ;)
niezdecydowanaona
14 czerwca 2014, 09:14u mnie niestety huśtawki nastrojów przed @ też są nieuniknione, rozumiem Cię, ale jak to mój chłopak mowi "nerwy w konserwy" hehe :)
Asiula.m1982
13 czerwca 2014, 19:42ja też ostatnio wisielczy humor a raczej jakaś depresja mnie dopadła... Trzeba przeczekać...
mama.julki
13 czerwca 2014, 11:04Kurcze ja też mam stale takie huśtawki nastrojów więc świetnie Cię rozumie :-) Główka do góry będzie dobrze:-)
good.day.my.fat.angel
11 czerwca 2014, 23:04Witaj! :) Mam nadzieję, że już lepiej się czujesz? ;) Super przemiana brzucha ze zdjęcia, motywujące! :)
naughtynati
9 czerwca 2014, 21:58Oj ostatnio też mnie takie huśtawki męczyły, ale już jest okej i pamiętaj, że u Ciebie też niedługo będzie okej :)) pozdrawiam :***
kubinka
9 czerwca 2014, 19:58oooj znam to, tylko ze ja żarłabym ( nie jadła lecz żarła) chipsy, paluszki, orzeszki inne badziewne smakołyki ech
OdchudzanieBezKitu-MojaPrzemiana
9 czerwca 2014, 17:46Ojjj doskonale Cie rozumiem :) Ale to minie i będzi elepiej :)
naja24
9 czerwca 2014, 15:13no cóż mnie też się zbliża @, więc cię rozumiem :)
vita69
9 czerwca 2014, 14:14dobrze, że pms-y mijają :))))))))))))) poprawienia humoru!!
MartaSajdak
9 czerwca 2014, 11:24przez weekend przerabiałam na swoich domownikach PMS :D ledwo przeżyli ;) trzymam kciuki!
MllaGrubaskaa
9 czerwca 2014, 13:36Ja się nie miałam nawet na kim po wyżywać bo mąż ma nocki więc w dzień odsypia, a psa mi szkoda ;))
gruszkin
9 czerwca 2014, 10:19Tzn. Zakopywać...
gruszkin
9 czerwca 2014, 10:19Dół zasypany? Czy pomóc ci kopać?
MllaGrubaskaa
9 czerwca 2014, 10:22@ już jest więc i dołek prawie zasypany ;)) Czuję się tylko jak wielbłąd bo woda mi się zatrzymała, ale 2-3 dni i powinno być już ok. Dziękuję ;))
corros
9 czerwca 2014, 08:19ohhh znam to, trzymaj sie bedzie lepiej
Eve961
9 czerwca 2014, 01:32Trzymaj się! :) Będzie lepiej :)
Eve961
9 czerwca 2014, 01:32Trzymaj się! :) Będzie lepiej :)
Idziulka1971
8 czerwca 2014, 18:20Ja już na prostą wychodzę, było po drodze jeszcze parę zakrętów, ale już się ogarnęłam i dół zasypałam własnymi "ręcami". Czego i Tobie życzę. Buziaki.
MllaGrubaskaa
8 czerwca 2014, 20:17Ja ostatnio mam wrażenie że na rondo wjechałam i zjechać nie mogę!
enigmaa
8 czerwca 2014, 17:26Uśmiechnij się :)) jutro będzie lepiej.
MllaGrubaskaa
8 czerwca 2014, 20:17mam nadzieję ;)
Nienia87
8 czerwca 2014, 16:42Dobrze Cię rozumiem za niedługo też znowu mnie to czeka.Tymczasem bądź dzielna w miarę możliwości :-).Buziaki