Jak mi od dwóch dni wszystko na nerwy działa....
Niech już ta @ przyjdzie i znowu energia do mnie wróci.
No i ta pogoda, chyba wszystko się sprzysięgło przeciwko mnie.
Nawet na spacer nie można pójść bo pada i pada...
No dobra, dosyć tego marudzenia;-)
Wrzucam fotki jedzonka...
Niech już ta @ przyjdzie i znowu energia do mnie wróci.
No i ta pogoda, chyba wszystko się sprzysięgło przeciwko mnie.
Nawet na spacer nie można pójść bo pada i pada...
No dobra, dosyć tego marudzenia;-)
Wrzucam fotki jedzonka...
Dzisiejsza owsianka - moje pyszne śniadanko;-D
Dzisiejszy obiadek, był bardzo pyszny, szczególnie buraczki
podsmażane z cebulką na patelni.
Gulasz z polędwicy wieprzowej z cebulką i marchewką.
A to obiadek z poniedziałku, miruna z piekarnika, frytki też z piekarnika
kawałek camemberta (też z piekarnika;-)))
Dziś chyba wieczorkiem wybiorę się na siłownię, bo jutro
mogę nie być w stanie przez @, już mnie bolą piersi i brzuch.
My to się mamy z tą @!!!
Mafor
31 stycznia 2013, 19:57Ja w takim samym stanie ;) I też jadlam dziś kaszę gryczną, ale po wegetariańsku ;)
Yokomok
31 stycznia 2013, 16:11Kotus, moge Ci identyczna uszyc:) normalnie odnalazlam sie :) teraz szykam pomyslow na inne pojektu:) chcialabym nowe zeslony w duzym pokoju, ale nie wiem jak zgrabnie polaczyc okno z drzwiami balkonowymi:) dziekuje:)) i oczywiscie jak zawsze po wizycie u Ciebie jestem .... Glodna :)
krcw
31 stycznia 2013, 12:58mmm pyszne jedzonko:D
roogirl
31 stycznia 2013, 10:10Obiad świetny, sama bym takie coś zjadła, bo owsiankę wolę raczej orzechową :) Pzdr!
liliputek91
31 stycznia 2013, 09:07ale jedzonko pyszne:)
basterowa
30 stycznia 2013, 23:32No ta, Ty mnie zaraziłaś owsianką z czekoladą :P I znowu widzę moją ulubioną surówkę :P
takamalaa
30 stycznia 2013, 23:27aaaaaaaaaaaaa mnie dopadla dzisiaj @ ! Masakra naprawdę, a wczoraj przez to cholerstwo zjadłam czekoladę, jak ja się wtedy nie umiem powstrzymać ! zdjęcia jak zwykle kochana pyszne ;)
Motylia
30 stycznia 2013, 22:23Ja tam zawsze faszeruje sie tabletami na maxa żeby funkcjonować. Też nienawidzę tych dni...
Czarnamania
30 stycznia 2013, 21:14@ hehehehe kilka dni relaksu nie zaszkodzi:)
cancri
30 stycznia 2013, 19:28@ to zło.
zlotowlosaaa
30 stycznia 2013, 19:17nO TO cI życzę zebys juz dostała @,ja dostałam i ja znieczulam hehe pozdroo:)
breatheme
30 stycznia 2013, 18:00Widzę, że owsianki na stałe zagościły w Twoim menu ;) Ja dzisiaj po raz pierwszy zrobiłam sobie na śniadanie kaszę jaglaną na słodko, rewelacja!;) Jedyny minus jest taki, że trzeba więcej czasu na jej przygotowanie, ale warto, bo ponoć jest królową wszystkich kasz ;))
PrincessOfHooligans
30 stycznia 2013, 17:56Mam to samo co ty , jesli chodzi o pogodę :D
chcebycpieknaaaa
30 stycznia 2013, 17:44O jaaaacie jak pysznie wyglądajce jedzonkooo!