Odkąd przestałam chodzić do fitness klubu przytyłam.
Przytyłam ładnych parę kilogramów.
Byłam w Katowicach u pani profesor, któa podobno osiąga niesamowite efekty w leczeniu otyłości. Zważyła mnie w ubraniu dżinsy + swetr i wskaźnik pokazał 128,2kg. Zaleciła dietę wróć system odżywiania 1500-1700 kcal dziennie.
Do tego chodzę na aqua aerobic. Jedyna forma aktywności na jaką aktualnie mogę sobie pozwolić, poza spacerami.
Powiem Wam że po dwóch tygodniach jest około 4 kg mniej. Piszę około, bo ja w domu waże się zawsze w bieliźnie (taki nawyk) więc to trochę przekłamane. Za dwa tygodnie mam następną wizytę u pani profesor i wtedy zobaczę jaka jest różnica pomiędzy moją wagą (urządzeniem) a ich.