Nie mamy czego żałować...tylko się cieszmy ze tłuszcz nas OPUSZCZA!!!
Moje najukochańsze muszę Wam napisać ze bez Waszej pomocy i motywacji dawno bym już sobie odpuściła te całe wysiłki,żeby osiągnąć coś wspaniałego czyli suppper sylwetkę!!!
Chciałabym, zebyśmy wszystkie mogły się spotykać na:
basenach i biegając... w sklepie na zdrowych zakupach...
spotkania przy koktailu truszkawkowym i
imprezach !!!
Jaka szkoda ze nie mieszkamy tak bliziutko://
Ale mimo to bardzo dziękuje Wszytkim Kobietką ktore mnie wspierają i motywują do działania!!! :*
Moje jedzonka na dzisiaj:
Śniadanko : Twarożek naturalny Turek + pieczywko chrupkie graham CHABER z przyprawą do twarożków KAMIS +herbata zielona liściasta bez cukru
II Śniadanko :jabłko
Obiadek : 3 kotlety sojowe + surówka+1łyżka ziemniaków z kurkumą...
Podwieczorek : Kisiel jagodowy
Kolacja: Serek truskawkowy ( 7 ZBÓŻ ) +chleb ziarnisty + jabłko
Wydaje mi się ze menu całkiem OK ...nie czuje się głodna.
Mój dzisiejszy grzech to mniej niż pół małej chałwy
ahhhhh....
Oczywiście ćwiczenia, które przygotowałam sobie na dzisiaj to:
1/ Mel B:trening pośladków... 9min
2/trening pleców i klaty ;)...7min
3/trening cardio-całe ciało... 20min
Myśle, ze na dzisiaj starczy postanowiłam ze ćwiczę z jednodniowymi odstępami więc jutro luzik...ponieważ nie bolą mnie mięśnie, przeszkoda to praca w której obijać się nie mogę :D