Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
dieta sie trzyma...ale bieganie ustępuje
zdecydowanie pływaniu


Z dietą się trochę faktycznie opanowałam. Pilnuję sie jak mogę...jak nie mogę to sie też pilnuję :) Oczywiscie ,że wczoraj przy tym upale wpadł jeden na patyku lód...ale ni był zbyt duży :) Poranne bieganie nie wypaliło...z powodu upału nie jestem w stanie się położyć do spania przed 23:00...albo nawet 24:00 więc po tych 4,5 h snu ja nie jestem absolutnie wyspana. Wczoraj naiwna miałam nadzieje na wieczorne bieganie...ale o 19:00 termometr pokazywał nadal 34 stopnie - odpuściłam. I własnie takie mam wrażenie ,że za bardzo odpuszczam przy upałach to bieganie...ale z trugiej strony jesli organizm się buntuje to trzeba go posluchać. Zabrać organizma na basen jak taki tym jest zachwycony. Na basenie bez szaleństw - 1,325 km - 53 długości...tak jakoś finezyjnie nie równo :)

Dziś mam kregle po południu...w tej temperaturze to będą chyba wodne kręgle. Z utęsknieniem oczekujemy na porządny deszcz.

Trzymajcie się!!! Najlepiej lodówki :))

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    30 lipca 2013, 14:06

    Noo, goraco jest, to prawda. Ja dopiero kolo 23 wychodze, wtedy juz calkiem przyjemnie jest:)

  • briget1983

    briget1983

    30 lipca 2013, 12:01

    No pewnie, przy takich upałach to bym chyba umarła, mam takie wrażenie:) A poza tym no nie mam czasu:( Zupełnie.... Ale dieta ok:)

  • Pokerusia

    Pokerusia

    30 lipca 2013, 10:21

    u mnie dziś w nocy mega burza i znacznie się ochłodziło z czego bardzo się cieszę;-) basen też ekstra sprawa.

  • midikaa

    midikaa

    30 lipca 2013, 09:59

    no to nieźle Ci idzie - pytam bo ja się muszę kraulem nauczyć pływać- męczę się przy nim potwornie bo mam złą technikę.

  • edycja2

    edycja2

    30 lipca 2013, 09:19

    błogość to za duzo powiedziane,ale troche sie wyciszam. wspaniale,że jestes taka aktywna.u mnie dzis pogoda..mroczna.wieje chmurzy sie a deszczu nie ma. miłego popołudnia!

  • aneczka102

    aneczka102

    30 lipca 2013, 08:37

    Ja wczoraj wyszłam pobiegać o 20.00 - było znośnie. Ale jeśli masz możliwość popływania, to faktycznie lepiej na basen :).

  • glupiepytania

    glupiepytania

    30 lipca 2013, 08:32

    Podziwiam, że masz siłę na bieganie. Siłę i samozaparcie. Trzymaj tak dalej ; )

  • midikaa

    midikaa

    30 lipca 2013, 08:28

    ważne, że jest aktywność, a czy bieganie czy pływanie to jak organizm woli i lubi w taką pogodę :) ładny dystansik a jakim stylem? :)

  • sloneczko1990

    sloneczko1990

    30 lipca 2013, 08:27

    U nas w nocy trochę popadało i dzisiaj trochę chłodniej, ale tylko na dwa dni.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.