Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
prawie 10 km...prawie robi ciagle różnicę :)))


Endo powiedziało ,że było 9 km. Zatem dalej nie osiagnęłam upragnionej 10. Po południu wczoraj było jednak troche ciepło na bieganie...momentami kiedy ścieżka sie z lasu wyłaniała było wręcz za gorąco. Wniosek z tego taki ,że w przyszłym tygodniu biegam rano...ma to tylko jedna wadę - z powodu ograniczenia czasowego nie jestem w stanie przebiec więcej niz 6 km :( Ale trzeba przyznać ,że taki dystans pokonuje na luzie...a dzięki porannym bryzom jest to niezwykle przyjemne. I na pewno nie będzie to tak wyglądało:

A może powinnam wstawać jeszcze wcześniej...tylko kurcze ta 4:40 to już jest dla mnie troszkę hardcore. No ale skoro biegacze wstaja przed świtem:

Na wczorajszym bieganiu zaczęłam sie zastanawiać czy ja w ogóle dobrze oddycham... i okazało sie ,że idealnie :)))

http://www.dobra-rada.pl/prawidlowa-techika-oddechowa-przy-bieganiu_2724 

Pozdrawiam i rzucam sie w pracy wir!!! Ach i jeszce dieta wczoraj - wzorowo :))) Dzis zapowiada się równie świetnie!

  • Skania79

    Skania79

    29 lipca 2013, 07:43

    No mi coś poranne nie wychodzi- wiem energia na cały dzień itd- teeeeżżżżżż chcę|!.... Ale ....dzisiaj na ten przykład u nas ulewa niemiłosierna!

  • Skania79

    Skania79

    28 lipca 2013, 16:28

    Powiedz jak Ty to robisz? Ja sobie obiecuję co weekend (a zwłaszcza w takie upały ) biegać rano i ...no nie wychodzi....obiecuję że o 5 będę na nogach, a wstaję o 8.00...jak taka śnięta rybcia...:( A dzisiaj, przy 40 st. upale biegało sie nietęgo... rano na bank jest o wiele przyjemniej...

  • anuszka1981

    anuszka1981

    27 lipca 2013, 11:13

    idziesz jak burza! dokop mi proszę, bo zaczynam spoczywać na laurach..:((((((((((((((

  • aneczka102

    aneczka102

    26 lipca 2013, 14:47

    Dzięki za świetny link! Już chyba wiem, czemu zawsze mam kolkę!! Oddycham 2 na 2!! Musze popróbować innych metod!

  • cambiolavita

    cambiolavita

    26 lipca 2013, 12:43

    Wiesz, najpierw zacznij od tych 6km, a moze po jakims czasie jednak poczujesz moc, by wstawac wczesniej... Malymi kroczkami podwyzszasz sobie poprzeczke :)

  • edycja2

    edycja2

    26 lipca 2013, 11:51

    mnie ten Piotr mówił zeby założyc sobie ze dzis biegne 10km i juz.niewazny czas.wazne żeby 10km było.moze ustal sobie jakas trase i tak po prostu zrob?oczywiscie lepiej wtedy wieczorem albo popołudniem,zebys nie czula presji ze gdzies sie spieszysz...:)

  • gruszkin

    gruszkin

    26 lipca 2013, 10:54

    Szacun. Ale masz rację po południu powietrze jest stanowczo za ciężkie, wczoraj przez moment pomyślałam o wieczornym treningu, ale wybiłam to sobie sama z głowy.

  • dorciaw1980

    dorciaw1980

    26 lipca 2013, 09:03

    To 4:40 nie jest jeszcze przed switem ?:O omg. No tak, w upale na pewno trudniej sie biega, ale lato minie szybciutko wiec swoja dyszke bedziesz miala okazje biegac:) Co do artykulu to autor walnal sie w tekscie, jak mysle. "że wdech wykonujemy ustami, a wydech nosem. Zaletą tego rozwiązania jest ochrona dróg oddechowych przed przeziębieniem i zarazkami, ponieważ rzęski nabłonka zatrzymują ewentualne zanieczyszczenia, a powietrze ogrzewa się w jamie nosowej" Chodzi oczywiscie o WDECH NOSEM, to w nosie sa rzeski i w nosie powietrze ma okazje sie ogrzac. Na szczescie opisany w artykule sposob oddychania przy wysilku kest calkowicie natyralny i intuicyjny. Boziu, jakbym miala korygowac podczas biegu jeszcze oddech, kiedy ledwo czlapie i staram sie dobrze stopy stawiac, uff. Swietnie Ci idzie :)

  • Pokerusia

    Pokerusia

    26 lipca 2013, 08:49

    nigdy nie zastanawiałam się nad oddechem podczas biegania...hmmm;-) również wolę biegać z rana ale ostatnio mam takiego lenia, że zostawiam to sobie na wieczór

  • schmetterlingjojo

    schmetterlingjojo

    26 lipca 2013, 08:49

    ale osiagnelas AZZZZZ 9:-):-):-)!!!!

  • rafalmruk

    rafalmruk

    26 lipca 2013, 08:21

    Pobiegnij 6 ale szybciej niz 9 i bedzie dobrze.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.