Dzisiaj miałam kolejną wizytę u mojej Pani Dietetyk. Troszkę musiałam pozmieniać przez to, moją wagę tutaj na Vitalii, bo trochę jednak zapomniałam jak miałam na początku a ile teraz. W każdym razie, schudłam 1.5 kg ( patrząc na to, że jednak przez majówkę nie stosowałam się do diety, no i jednak podjadałam to i tak nie jest zły wynik). Nie byłam mierzona, ale mam wyniki mojej zawartości tłuszczu i masę mięśni, a oto one.
% ilość tkanki tłuszczowej - 34.6 ( duuużo nadal)
Zawartość wody - 48.6 ( i stale wzrasta a w moim przypadku to bardzo dobrze, bo mało piję - czasami jedną szklankę wody na dzień, a czasami nawet nie)
Masa tkanki mięśniowej - 40.4 kg
I tkanka okołotłuszczowa na brzuchu z początkowej liczby 5 spadła na 3 ;]
Uważam, że to nawet dobry wynik. Ale teraz będzie jeszcze lepiej, bo koniec z podjadaniem ;] Mam nadzieje, że schudnę około 4 kg na ten miesiąc. Jak nie, to chyba pójdę na jakieś badania do lekarza :(
Dzisiaj niestety słabo z ćwiczeniami bo kompletnie nie mam czasu. Mam strasznie dużo rzeczy do zrobienia na uczelnie. Dlatego dzisiejsze ćwiczenia z Callanetics przenoszę na jutro ,a dzisiaj po prostu zrobię ćwiczenia siłowe. Jutro jeszcze pójdę po zajęciach na siłownię. Mam zamiar naprawdę nieźle poćwiczyć, zwłaszcza, że idę z koleżanką. Dodatkowa motywacja ;]
Miałam dzisiaj jak zwykle w poniedziałki przepyszną kolację ( wracam późno do domu, więc to jest mój ostatni i pierwszy posiłek ciepły tego dnia). Łososia i por oraz kromkę chleba graham. Może na zdjęciu nie wygląda, jakoś super apetycznie ( dla mnie wygląda XD), ale jest naprawdę pyszny!. Jem to danie od początku mojej diety ( już 4 miesiąc) i nadal mi to danie nie zbrzydło. Fakt, że wcześniej zamiast kromki chleba graham miałam ryż brązowy, ale to niewiele zmienia w smaku. Naprawdę polecam ;]
Pozdrawiam ;]
Wiosna122
12 maja 2014, 20:52będzie dobrze! nie wolno ci się poddać, pamiętaj o tym.
MeganVaye
12 maja 2014, 20:57Dzięki ;] Nie wiem od czego ale nagle dostałam takiej siły do odchudzania. Mam tylko nadzieje, że ona mi nie minie ;]
Wiosna122
13 maja 2014, 09:21nie daj jej minąć :D
ruda505
12 maja 2014, 20:51genialnie to wygląda!
MeganVaye
12 maja 2014, 20:58I jak pisałam jest pyszne ;] A jak się szybko robi, zwłaszcza, że nie muszę dodawać ryżu brązowego. Teraz to zależnie od wielkości kawałka łososia, max 20 minut mi to zajmuje ;]
ruda505
12 maja 2014, 20:59a możesz dokładniej wytłumaczyć jak to się robi? ;D
MeganVaye
12 maja 2014, 21:06Oczywiście ;] Na początku należy podgrzać piekarnik, ja nastawiam na około 170-180 stopni. W między czasie, kroję na plasterki pora ( a nawet drobniej można, czasami robię na plasterki a potem jeszcze na pół) i podsmażam go na małej ilości oliwie w oliwek. Kiedy jest już podsmażony, biorę łososia, którego wykładam na folię aluminiową, troszkę do doprawiam, potem na łososia daje tego pora, zawijam to wszystko folią i wstawiam do piekarnika. I jak mówiłam, zależnie od wielkości i grubości łososia, pieczenie w tym piekarniku zajmuje max 15 minut. Najlepiej jest czasami wyjmować tą folię i sprawdzać, czy już się dosmażył, bo czasami może wyjść trochę za suchy i nie jest już tak apetyczny ;] I tyle ;] Jeszcze tak dla dodatkowej informacji można położyć na łososia 4 plasterki cytryny - ale ja nie korzystam, bo strasznie kwaskowego posmaku mi to daje, a nie przepadam za tym. Łososia daje 120 g a pora 100, kromka chleba graham musi mieć 25 g. Danie gotowe ;]
ruda505
12 maja 2014, 21:07dziękuję bardzo! spróbuję w najbliższym czasie :D