Witam ;)
Wczorajsze zakupy masakra ;( kupiłam tylko luźna bluzkę w której jako tako wyglądam i torebkę, którą będę mogła zakryć brzuch jak się za dużo najem na imprezie ;P
A poza tym powiem Wam ze mam straszny problem. Miałam przejść na dietę a tym czasem ja jem jeszcze więcej, dzisiaj np. zjadłam 460ml lodów ;/ + opychanie się jakimiś innymi pierdołami a teraz właśnie skończyłam jeść kolacje - grill o 22:00.
Jak mam z tym walczyć?? Ja nie chce jeść, chce przejść na dietę. I nawet nie to ze jestem głodna. Po prostu mam na coś ochotę i nie mogę sobie odmówić ;(
Jutro jeszcze ten roczek i tez na pewno nie będę sie mogła powstrzymać ;( lody, ciasto itp.
Tak podświadomie mowie sobie ze od poniedziałku zaczynam dietę, ale sama dobrze wiem ze to jest beznadzieje i nigdy nie działa ;( do środy jestem w Polsce, później wracam do siebie więc może po urlopie uda mi się to opanować, Bo teraz to jest ciężko kiedy wszyscy w moim otoczeniu ciągle jedzą jakieś pyszności ;(
Mam taki pomysł ze zastosuje dietę z dużą ilością kaszy gryczanej. Słyszałam ze jest zdrowa, dobrze działa na ładną cerę i co najważniejsze- można jej jeść ile się chce ;D
do tego czasami jakieś warzywo. Rano na śniadanie będę przygotowywać sobie owsiankę i przede wszystkim dużo warzyw, owoców i dużo wody. ZERO SŁODYCZY!
Co o tym myślicie?? Taka dieta jest zdrowa i skuteczna??
Czekam na waszą opinie. Czy Wy też stawiacie na kasze gryczaną lub jaglaną??
Pozdrawiam
Magga74
12 lipca 2014, 06:33Tak, diete zacznij jak wrocisz do domu bo na wyjazdach to nie za bardzo wychodzi :) Tez miałam diete oparta na kaszach roznego rodzaju, przez okolo 2 tygodnie schudlam 7 kg., Oczywiście kasza z warzywami, surowkaami. Niedlugo zaczynam urlop, ale po urlopie planuje diete WO Dabrowskiej(pisalam o tym w swoim pamietniku) Poczytaj:) Pozdrawiam cie i nie martw sie, na wyjazdach tak jest wiec jedz oczywiscie nie opychając sie a po powrocie wez sie w garsc:)
.Rosalia.
12 lipca 2014, 00:37Zero słodyczy... skąd ja to znam :P Od poniedziałku zaczynam wyzwanie - 55 dni bez słodyczy, mam nadzieję, że to coś da :D jeśli chodzi o kasze, to też zawsze byłam na nie, ale teraz na mam 8 razy na 10 dni kaszę gryczaną... i nawet nie jest zła. Skuteczna dieta, to 5 posiłków dziennie pamiętaj, co 3-4 godziny :D I duuuużo wody :D i oczywiście, to co piszesz jest w sam raz :)
LittleWhite
12 lipca 2014, 00:34Zobacz sobie mój pamiętnik, zacznij myśleć, planować i się tego trzymać. Działa. Kasze ? Mam ich w domu 6 rodzajów i wszystkie jem :) Wszystko jest potrzebne (no poza lodami i słodyczami) ale nie możesz jechać tylko na dużej ilości kaszy.
atasinn
11 lipca 2014, 23:28ja wszelkim kaszom mówię NIE ;) po prostu nie przejdą mi przez gardło ;) tobie życzę POWODZNIEA !!!
ttusia10017
11 lipca 2014, 23:21zejdz z weglowodanow przejdz na weiszka ilosc bialka nie bedziesz czula glodu no i slodycze week