Ostatnio dodane zdjęcia

Ulubione

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

I'm not perfect !

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 6711
Komentarzy: 119
Założony: 21 stycznia 2013
Ostatni wpis: 18 lutego 2014

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
Malinka1997

kobieta, 27 lat, Gdańsk

170 cm, 67.80 kg więcej o mnie

Postępy w odchudzaniu

Najskuteczniejsze odchudzanie w Polsce.

Wpisy w pamiętniku

18 lutego 2014 , Skomentuj

Hej :* Dziś poszło mi w miarę dobrze :)
Bilans:
Ś: kromka ciemnego chleba z plastrem wędliny z indyka
IIś: 3 kromki ciemnego z tą samą wędliną (w szkole)
O: 2 łyżki ryżu i 500 ml pomidorówki 1 gotowane udko i 3 ogóreczki
P: danio i dwa wafle ryżowe 
K: Bułka czosnkowa :c
Wypiłam chyba z 4 zielone herbaty lub więcej i oczywiście tylko woda niegazowana :)
Nie najlepiej, ale to w końcu nowy początek ! Nie mogę się załamać!
Ćwiczenia:
6 km szybki spacer (droga do szkoły)
 Na wf 2 razy bieg na 60 m, 20 brzuszków i gra w siatkę
Plus te ćwiczenia lecz pompki zamieniłam na brzuszki :) 

A taki brzuszek chcę mieć *.*
POZDRAWIAM ! :*

15 lutego 2014 , Komentarze (2)

Wracam do was przepraszam za tak długą nie obecność, ale bardzo dużo się działo. Dużo złego.. Teraz jest lepiej i postanowiłam wrócić. Zawalczyć po raz 18484156156418418 mam nadzieję, że tym razem mi się uda. Mam mega motywację ponieważ w połowie lipca lecę do Grecji i chciałabym na plaży pokazać mój płaski brzuszek, który chwilowo przykrywa gruba warstwa tłuszczu. Walczymy na nowo ! 

10 grudnia 2013 , Skomentuj

Bilans:
Ś: pół kromki czarnego z pasztecikiem + zielona
IIś: 3 kromki czarnego jedna z serkiem ze szczypiorkiem dryga z pasztecikiem 
O: trochę zupy pomidorowej i 2 parówki 2 malutkie kromki czarnego ketchup
K: płatki orkiszowe z jogurtem natyralnym i kromka czarnego z serkiem topionym + duża zielona

Ćwiczenia:
rowerek -50 kcal ok 10 min
kilometr biegu
i brzuszki 50
1h grania w siatkę
+ skok przez skrzynię
3km -droga do szkoły (dziś tylko w jedną stronę)

9 grudnia 2013 , Komentarze (2)

Hej :*
Bilans: 
Ś: 1/8 kromki czarnego z wędliną i ketchupem + duża zielona herbata
II ś: 2 wafle ryżowe kromka czarnego z wędliną i ketchupem + sok z fortuny (ten mało kaloryczny)
O: trochę rosołu i gotowanego udka + malutka pierś z kurczaka i 1,5 ogórka konserwowego + duża zielona herbata
K: płatki orkiszowe z jogurtem naturalnym i cytryną + duża zielona herbata

do tego w ciągu dnia 2l wody
 ćwiczenia - tylko Mel B na brzuch

 JUTRO ZACZYNAMY FITNESS ! <3
Pozdrawiam :* 

5 grudnia 2013 , Komentarze (2)

Hejj ;*

Jestem z nim jestem ! Wszystko jest idealnie <3

Co do jedzenia to:

Ś: płatki orkiszowe z jogurtem naturalnym cytryną i orzechami (zjadłam kilka łyżeczek nie byłam głodna)

IIś: kromka czarnego z serem i ketchupem

O: razowy makaron z podsmażoną papryką i kiełbaską + ketchup

K: jeden krokiet z kapustą i grzybami

Ćwiczenia:

100 brzuszków klasycznych

200 brzuszków (nie wiem jak je nazwać xd) 

5 pompek

20 przysiadów 

i zaraz spróbuję 

https://vitalia.pl/2012/06/trening-na-uda-i-posladki.html

https://vitalia.pl/2012/05/cwiczenia-na-uda-i-posladki.html

zobaczymy co z tego wyjdzie 

jedyna złą wiadomość zaczęła się @ 

Trochę motywacji:

Jakiej muzyki lubicie słuchać do ćwiczeń ?

Pozdrawiam :*


4 grudnia 2013 , Komentarze (3)

Hej !


Nie mam się czym chwalić od kilku dni leżę w łóżku i ryczę nie dość, że mam anginę to popełniłam najgorszy błąd w życiu. Nie wiem co będzie dalej ze mną i nim. Muszę coś zmienić nie mogę się poddać przecież jestem z tych silnych kobiet przynajmniej kiedyś tak mi się wydawało no cóż muszę spróbować się podnieść. Mam mały plan co do niego, ale czy się uda ? Trzeba próbować na dziś tyle jutro coś napiszę. A no i przy chorobie udało mi się schudnąć :)


28 listopada 2013 , Komentarze (4)

Załamka miało być tak dobrze, a tu co ?

Jedyna dobra wiadomość to ta, że od wtorku zaczynam fitness. Dwa razy w tygodniu :)

Za to bilans :c

Ś  Troszkę sałatki z zupek chińskich

IIś: 3 wafle ryżowe kromka ciemnego z pomidorem i plasterkiem salami + ketchup

No i się zaczęło 

O: Resztka sałatki z  zupek chińskich,2 mini kromki z salami i ketchupem , 2,5 wafelka + płtki z mlekiem tragedia !!!

Mam nadzieję, że już dziś nic nie zjem ! ;c

27 listopada 2013 , Komentarze (1)

Bilansik:

Ś: płatki orkiszowe z jogurtem naturalnym i cytryną

IIś: 3 wafle ryżowe kromka ciemnego z pomidorem i ketchupem

O: makron z piersią z kurczaka + ser i ketchup

P: 2,5 ciastka i danio

K: sałatka z zupek chińskich

ZNOWU TE SŁODYCZE ;c

Koniec z tym !

Żleee !!!

26 listopada 2013 , Skomentuj

Hejo :*

Bilansik:

Ś: płatki orkiszowe z jogurtem naturalnym cytryną i łyżeczką miodu

IIś: kromka czarnego z szynką pomidorem i ketchupem + 2 wafle ryżowe

O: makaron z sosem i piersią z kurczaka + trochę sera i ketchup

K: płatki orkiszowe z jogurtem naturalnym (i danio bo się skończył jogurt naturalny ;c i cytryna


Picie: 2 herbaty ok. 1,5 l wody

Ćwiczenia: 1 godz. gry w ręczną, dziś windą jechałam tylko dwa razy i spacer z psem 

+ spróbuję jeszcze poćwiczyć, ale muszę się uczyć nie wiem czy zdążę  :*


Kocham, kocham, kocham <3


Pozdrawiam :*


25 listopada 2013 , Komentarze (1)

Hej :*

Przemyślałam kilka spraw i stwierdziłam, że muszę zrobić sobie kilka postanowień, chciała bym uwolnić się od słodyczy i zacząć więcej ćwiczyć zależy mi też trochę na zmianie trybu życia i zadbaniu o siebie, jak i o szkołę. Będzie ciężko ponieważ najgorsze jest pogodzenie tego wszystkiego ze szkołą. Ona pochłania bardzo dużo mojego czasu. Czasem doba jest za krótka szkoła, dom, chłopak, nauka i oczywiście sen,a na to zazwyczaj jest mało czasu i cierpię na tym ponieważ jestem śpiochem. Z chłopakiem i tak nie widzę się codziennie no bo przecież szkoła on ma treningi (gra w piłkę nożną) ja też nie zawsze mam czas i jest ciężko.

 Sumując wszystko:

1. Liczę dni bez słodyczy

2.Codziennie chociaż godzina ćwiczeń (może być nawet więcej)

3. Więcej snu

4. Zadbać o siebie 

Czas na zmiany później będzie bilans z dzisiejszym dniem. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.