Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
to już prawie tydzień


Dziesiątego pierwsze oficjalne ważenie, po tygodniu może choć ociupinka mniej na wadze, juz się w sumie nie mogę doczekać. Jak na razie idzie świetnie z dietą i ćwiczeniami, codziennie mel b i hula hop, nie jem słodyczy nie objadam się, staram się jeść zdrowo, w poniedziałek nawet zaliczyłam łyżwy więc chyba wszystko idzie ku dobremu :)
  • gkraft

    gkraft

    8 stycznia 2014, 18:05

    u mnie też 10-tego oficjalne ważenie u dietetyczki i też nie mogę się już doczekać, więc wiem jak się czujesz ;-)

  • naughtynati

    naughtynati

    8 stycznia 2014, 18:04

    na pewno coś schudłaś! :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.