Biegam juz trzeci dzien miedzy 21 a 22 dookola osiedla to jakies 3km i zajmuje mi to 45-50 min zalezy jak truchtam. Tak pozno bo maz wraca z pracy po 20 a przed 21 ida moje dzieci spac i wtedy mam czas dla siebie. Mam powera i wierze ze tym razem uda mi sie. Wazylam juz ponad 98 kilo a teraz dogonilam paskowa. Wiadomo ze na poczatku to jest szok dla organizmu i chudnie sie najszybciej.Ciesze sie jak widze ze codziennie jest mniej. Mam mnostwo ciuchow ktore sa na mnie za male i do ktorych musze schudnac a napewno nie wyrzuce bo juz pozbylam sie tych za duzych jak schudlam wczesniej a teraz by sie przydaly hehe. Co za ironia losu. Slabeusz ze mnie ale teraz ogarnela mnie sila i motywacja ktore glownie czerpie od Was.
Moj syn jutro zaczyna szkole. Tu w szkocji troche wczesniej dzieci ida do szkoly. Ma juz uniform tylko musze mu spakowac jeszcze lunch i bedzie git.
To tyle jutro napisze co slychac dalej z moim samozaparciem. milego czwartku zycze. pozdrawiam
inesa75
23 sierpnia 2013, 19:40to zrób mu foteczke i wstaw jak to u was wygląda :)
marcelka55
23 sierpnia 2013, 16:05Działaj, działaj, świetnie Ci idzie, nie poddawaj się, to na pewno niebawem założysz swoje ciuszki i nie będą ciasne :)
maggie220
23 sierpnia 2013, 01:11Moj maz to miesozerne i stworzenie i lubi tlusto wiec musze niestety gotowac dla siebie osobno.
MonikaC1983
22 sierpnia 2013, 21:07gratuluję motywacji i zapału do biegania, biegaj póki możesz, ja jak biegałam to waga też pięknie leciała, a teraz ze względów zdrowotnych już nie mogę i waga też mnie nie rozpieszcza :(, powodzenia, życzę, żeby codzienne bieganie weszło w nawyk :)
Basienka2010
22 sierpnia 2013, 10:40super gratuluje ja do biegania jakos nie moge sie zmotywowac a jak z mezem wspiera cie w diecie czy musisz na dwa garnki gotowac ?
MamaJowitki
22 sierpnia 2013, 10:15super ze biegasz, ja ciagle nosze sie z zamiarem ale zastanawiam sie kiedy mam na to znalezc czas :D
syla86
22 sierpnia 2013, 09:12brawo :) u nas szkoła zaczęła się już tydzień temu ... powodzenia
Nesca85
22 sierpnia 2013, 08:50super, tak trzymaj, brawo
kasia8147
22 sierpnia 2013, 07:55no to teraz nie odpuszczaj i za rok o tej porze będziesz dumna ;) pozdrawiam
wiosna1956
22 sierpnia 2013, 06:03trzymam kciuki!!! miłego dnia
lovyourself
22 sierpnia 2013, 02:52wierzę że się uda ! w końcu ubrania czekają :)