...z Vitalii. Muszę najpierw dojść do ładu ze sobą, poukładać sobie wszystko, posklejać się. Mariański wygrał ze mną - dopiero jak się z niego wygrzebię, to wrócę. Może za tydzień, może za miesiąc, może jeszcze trochę więcej czasu upłynie, nie mam pojęcia. Ale wrócę. Na pewno będę zaglądać do Was, bo za bardzo Was polubiłam, żeby uciec na amen-amen.
Trzymajcie się cieplutko.
Trzymajcie się cieplutko.
kilarka2
29 listopada 2008, 08:42pamiętaj Madziu, że pamiętamy o Tobie :) czekamy na Twój powrót, na radosne ogłoszenie, że mariański się poddał i że życie jakby fajniejsze się zrobiło :*
calineczkazbajki
29 listopada 2008, 00:53a ja człowiek czeka to je , a jak je to tyje ...Wracaj , bo ratunek nam potrzebny !!
majrok
28 listopada 2008, 09:50Wracaj na Vitalię, bo tu będzie latwiej pokonać ten mariański :-)) Trzymaj się cieplutko
jeana66
26 listopada 2008, 22:33Buziaki :) Ale proszę raz jeszcze, nie znikaj na zbyt długo :)
Nattina
26 listopada 2008, 05:43taki kryzys...
niewidzialna38
25 listopada 2008, 12:20Miło mi ,że do mnie zajrzałaś dziekuję za radę i wracaj jak najszybciej do nas Całuski
jeana66
25 listopada 2008, 00:07...ale wróć. Cholera jasna - teraz wiem, że łatwiej jest RAZEM. Trzymaj się.
Donnka
19 listopada 2008, 11:15ze jaki by on nie byl ten dół, wyjdz do ludzi i nie zamykaj sie w skorupce!!!Powodzenia, buzka dla Zosienki
Pigletek
18 listopada 2008, 15:09straszne, straszne! Trzymaj sie moja kochana, wracaj do formy fizycznej i psychicznej. Ja tu na Ciebie czekam!!!!!!! Całuski!!!! <img src="http://www.smileyarena.com/emoticons/Packs/Miranda_Orange/mir19.gif">
gelbkajka
18 listopada 2008, 11:37moj dolek spowodowany min ze wydalam juz ok 800€ na podroz do norwegii na swieta a teraz sie okazuje ze nie wiadomo czy bedziemy mieli gdzie tam spac...a jakos nie wiyobrazam sobie spania pod mostem w snieznej zaspie :( ...a i byc moze bede miala dzien probny w piatek- moze robote zmienie... i nie wiem czy sie cieszyc czy wyc...
Survine
16 listopada 2008, 18:19Mam nadzieje, ze szybko wrocisz..
WooHoo
15 listopada 2008, 00:59Ty wiesz, że my tutaj na Ciebie z otwartymi rączkami... mua :*
Trollik
13 listopada 2008, 12:41dzięki za dobre rady spróbuję ten rum... rumianek by się przydał tylko Janek za daleko :-)pozdrowionka
Trollik
13 listopada 2008, 12:41dzięki za dobre rady spróbuję ten rum... rumianek by się przydał tylko Janek za daleko :-)pozdrowionka
Trollik
11 listopada 2008, 09:19drabinę, linę, dłoń zawsze mogę podać żeby wyciągnąc z doła...sptkanie udane bardzo, odliczm dni do kolejnego :-) pozdrowionka
calineczkazbajki
9 listopada 2008, 00:47zawsze możesz na nas liczyć ..
calineczkazbajki
9 listopada 2008, 00:45<img src="http://images.paraorkut.com/img/lide/pratele_1220017584_WJWk1ycnxb.jpg">
calineczkazbajki
9 listopada 2008, 00:43<img src="http://images.paraorkut.com/img/lide/pratele_1220017584_WJWk1ycnxb.jpg">
Nattina
8 listopada 2008, 09:46znajdź psychologa, nie żartuję. Pomaga, sprawdzone! Nie wiem jakie emocje się w tobie kłębia, ja miałam straszne, ale nauczyłam się czegoś o sobie, jak sobie pomagać, jak zrozumieć pewne rzeczy i jak zaakceptowac. Pa...odezwij się czasem.
7051953
7 listopada 2008, 21:27jeśli musisz, to trudno - zniknij ale tylko na troszeczkę !!! Jesteś i będziesz zawsze wspaniałą Mamusią dla Waszej Córuni ! Wychodż "na prostą" i odezwij się do nas. Będę o Tobie myślała. Buziaki - Basia