Witajcie dziewczyny :)
Napiszę Wam tak mniej więcej co chciałabym jeść, ponieważ nie mam za bardzo takiej świadomości czy jest to odpowiednia ilość...
1. Śniadanie: 2 kromki żytniego chleba, jajecznica z 2 jajek i pomidor
2. Jabłko (+ czasem płatki kukurydziane)
3. Obiad: różniej np. zupa warzywna lub pierś z kurczaka z warzywami i ryżem
4. Jabłko
5. Kolacja: Pomidor z białym twarogiem i serem żółtym
No i później lubi pojawiać się problem w postaci podjadania!
Dziewczyny ! Do końca roku -10 kg! Dam radę?
U mnie jako tako... Chciałam zaczekać z kupnem zimowego płaszcza lub kurtki, ponieważ chciałam trochę zrzucić, ale chyba będę musiała już za czymś się oglądac, ponieważ zimno się robi! :D
Biorę się zaraz za trening i licencjat - to chyba plan na dziś :) plus jakieś sprawy porządkowe i pranie :)
Wrzucam zdjęcie mojego śniadanka :)
Wertam
29 października 2014, 21:11-10 spokojnie pyknie, ale nie można zmarnować ani jednego dnia! :) noir9 dobrze mówi, jedz posiłki bardziej wartościowe, tym bardziej, że ćwiczysz :)
katinka75
28 października 2014, 19:25Tylko nie jedz za mało kalorii ! Myślę że może być ciężko z 10kg, ale z 7 jak się postarasz to będzie ;)) walczymy razem, jestem z Toba ! :)
noir9
28 października 2014, 11:15drugi posiłek też powinien być pełnowartościowy, może owsianka na wodzie z tym nieszczęsnym jabłkiem? brakuje zdrowych tłuszczy. szkoda, ze nie podalas ile g ma to wszystko, latwiej byloby wyliczyc kcal i bwt
kala1212
28 października 2014, 11:03Mniam ! Pysznie tu u Ciebie :)