Ostatnio dodane zdjęcia

Sylwetka

Poprzednia Początkowa sylwetka
Obecna Obecna sylwetka
Cel Mój cel

O mnie

2020 nowa ja...?

Informacje o pamiętniku:

Odwiedzin: 4464
Komentarzy: 80
Założony: 19 sierpnia 2011
Ostatni wpis: 13 września 2020

Pamiętnik odchudzania użytkownika:
KLARA12345

kobieta, 39 lat,

165 cm, 99.50 kg więcej o mnie

Wpisy w pamiętniku

13 września 2020 , Komentarze (8)

99,5kg.Teraz wymiana od majtek po całą resztę,nawet buty są za luźne...👍🏻Warto walczyć🎁🎈🎈🎈🎈🎈🎈Marzenia się spełnia....😘Dziękuję Wam moje wspierające dziewczyny😘😘😘

24 lipca 2020 , Komentarze (16)

Jestem już blisko...:-)Coraz trudniej zrzucić,ale walczę...👍🏻😃Waga dziś 101 kg...👋📣Pozdrawiam😘

16 kwietnia 2020 , Komentarze (7)

Cześć,dawno nie pisałam...W Wielką Sobotę waga pokazała 102,2 kg!!!Już tak blisko do dwucyfrowej wagi 🙂🙂🙂Walczmy o swoje,nikt za nas tego nie zrobi😉😉😉

2 marca 2020 , Komentarze (8)

Witajcie😁W sobotę waga pokazała 106,6kg.Wow.Dżinsy robią się luźne,nogi smuklejsze i brzuch gdzieś się ulatnia😒😁😁😁Walczymy.Nie ma pierdzielenia tylko działanie😋😊

15 lutego 2020 , Komentarze (11)

Dzień dobry.Dziś rano na wadze 108 kg!Bardzo się cieszę,jeszcze 8 kg do dwucyfrowej wagi!Nie poddawajcie się i walczcie;-)Pozdrawiam.Wieczorem domowe spa:peeling,depilacja,maseczka,paznokcie kolorek i balsamowanie z porządnym masażem. A latem nowa ja👑💄👙👠👗🙂🙂🙂

8 lutego 2020 , Komentarze (12)

Jestem mile zaskoczona...10 kg mniej 🚶♀️👍🏻🤓🎤🍷😁😜👌🍒🍏🍉🍅🥐🎉🎉🎉🥇🤹♂️

3 lutego 2020 , Komentarze (4)

Witajcie...Dziś w pracy usłyszałam od koleżanek,że  schudłam. Pytały czy jestem na diecie😉Ja twardo,że nie.Przy kawie zjadłam 3 suszone śliwki,a moje koleżanki śmieciowe słodycze,niech im będzie na zdrowie.Kilka chwil temu wróciłam,ze spaceru ok.7000 kroków 🚶♀️Nie zatrzyma mnie nic przed tym,żeby walczyć z kg.🙂🙂🙂Pozdrawiam:-)

25 stycznia 2020 , Komentarze (8)

Ten rok jeśli chodzi o poukładanie sobie mojego odchudzania w głowie wygląda dobrze,oby tak dalej.W Sylwestra 2019r. ważyłam 120 kg.Dziś 111,4 kg.Wszystko siedzi w głowie!!!Widzę efekty...To mnie motywuje.Chociaż po sobie czuję,że w butach luźniej,brzuch mniejszy to jeszcze wizualnie tego nie widzę.Od gadania,że się chce schudnąć  się nie schudnie!A jak tam miałam:gadałam,czytałam,gadżety kupowałam itd.itd. a waga biła do przodu.Teraz od stycznia 15 tysięcy kroków dziennie,dieta ok 2000 kcal i nie jem po 19.Waga leci w dół. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.