Witajcie,
az dwa miesiace mnie nie bylo we wloszech, dwa miesiące na domowym jedzonku mamusi, i nawet udało mi się schudnąć, no ale nie ma to jak powrocic na włoski makaronik i już nabrałam wody....
No ale nie bede tu wam narzekac.
Było cudownie, co moje to moje, nagadalam sie ze wszystkimi kolezankami ale i tak za malo!!!Jedzonko z ogrodka, owocki prosto z drzewa niemyte, które moj Roberto sam sobie wyjadal, a ja tyle objadalam sie malin i jagod co chyba nigdy w zyciu!!! ;)
Teraz duzo obowiazkow, bo jak przez dwa miesiace maly prawie caly dzien z dziadkami tak teraz caly dzien ze mna, i chyba mu sie nudzi, bo ma malo atrakcji i z mama troche nudno, tym bardziej ze ta ma duzo prania, prasowania, sprzatania i innych domowych pierdolek.
Tak po krotce u mnie.
Do napisania wkrotce.Buziaki
Qualcuna
30 sierpnia 2014, 22:49witaj w drugim domu. ja tez od mazcznych rzeczy puchne.
ar1es1
29 sierpnia 2014, 12:50Moze na gluten tak zle reagujesz?Ja 2 dni jadlam makaron i juz zarowno waga jak i obwody w gore:-/ Pozdrawiam!