Od dzis znow sie ucze wloskiego, tak intensywnie, ale sie musze przylozyc i troche w domu sama nadrobic, bo dzis trafilam do jajkies super grupy i nie czailam o co chodzi. Pozniej po przerwie, przegrupowano nas i jest nas teraz 3 osoby, ale ja to teraz jestem do tylu... jednak miesiac przerwy zrobil swoje, ale mysle, ze podlapie :D
Pozniej musze sobie zrobic 1h sesje na powtorke i pouczyc sie tego co sie dzis dowiedzialam :)
Dietowo i cwiczeniowo dalej jakos do tylu...slabo mi to idzie, na nic sie nie moge zdecydowac...
Wlasnie szukalam sobie na necie tych otrab owsianych...za koszt 2 euro za paczke, trzeba zaplacic 9 za dostawe.... no zjebllll ten internet. Trzeba do miasta jechac i szukac jak cos... poki co, bede sie zajadac brokulami...chyba.. ;)
Pozdrawiam serdecznie i sciskam cieplo
ciao
rozsadna
2 listopada 2010, 23:11Przede wszystkim życzę szybkiego zdecydowania się na jakąś dietkę :) Otręby taniej powinnaś dostać w mieście, pszenne są bardzo łatwo dostępne, ale polecam jednak owsiane. ;) Przez internet jak zamówisz kilka paczek naraz, to też nie wyjdzie najgorzej z ceną, ale musisz być zdecydowana na dietę, gdzie otręby są potrzebne, np. na Dukana. :) Powodzenia więc w wyborze dietki i z nauką włoskiego! :)
anilewee
2 listopada 2010, 20:35noo to powodzenia z językiem, napewno dasz radę zdolniacho;)
LuiKa
2 listopada 2010, 16:51brokuly jak najbardziej wskazane! Jedz jedz bez wyrzutow sumienia!:) a owsiakow szukaj bo sa boooskie! Mniami:) Ucz sie, ucz! Buzka, cio!:*
Cailina
2 listopada 2010, 16:20tych otrab w sklepach, na pewno bedzie taniej choc pewnie pare z nich bedziesz musiala przekopac. Ja w Irlandii znalam w koncu, choc z etykietki nigdy bym na to nie wpadla;-)
CzarnaVampirzyca
2 listopada 2010, 16:08Ciao bella :) Widzę, że zapał do nauki języka jest :)